Lekarz zamknięty w psychuszce uznany za więźnia sumienia

Międzynarodowa organizacja praw człowieka Amnesty International uznała lekarza z Witebska Igor Postnowa za więźnia sumienia. W specjalnym oświadczeniu przypomniała, że lekarz pracujący w szpitalu psychiatrycznym, stał się jego pacjentem po tym, jak ośmielił się na publiczną krytykę władz i nagłośnił praktyki nielegalnych badań prowadzonych na osobach bezdomnych.

„Rolą państwa jest szczególna odpowiedzialność za obronę wolności wyrażania przekonań, i możliwość aktywnej oceny urzędników i instytucji państwowych. Igor Postnow bez wątpienia została bezprawnie zatrzymany w związku z krytyką systemu ochrony zdrowia w obwodzie witebskim – do czego miał prawo, a skorao tak, to Amnesty International uzaje go za więźnia sumienia – czytamy w oświadczeniu organizacji.

Przypomnijmy, Igor Postnow decyzją witebskiego sądu z 21 sierpnia, został wysłany na przymusowe leczenie do szpitala psychiatrycznego, w którym pracował jako lekarz psychiatra.

Według obrońcy praw człowieka z Witebska Leonida Swietika, decyzja o skierowaniu na przymusowe leczenie Postnowa, została podjęta na podstawie opinii komisji lekarskiej w porozumieniu z prokuraturą obwodową. Rozprawa odbyła się zaocznie, bez obecności na niej Postnowa, który już 16 sierpnia, a więc na kilka dni przed zapadnięciem wyroku sądu, został przewieziony do szpitala – jako pacjent. Na sali nie było adwokata Postnowa, ani nawet przedstawiciela prokuratury..

Igor Postnow ma ograniczone prawa; nie może odbierać przesyłek, nie może przyjmować gości, wykonywać połączeń telefonicznych ani prowadzić korespondencji.

Pisaliśmy na portalu Kresy24.pl w artylule z 22 sierpnia, że Postnow ogłosił głodówkę w szpitalu.  Jak poinformował adwokat lekarza, który został dopuszczony do swojego klienta z racji przygotowywanej apelacji od wyroku, Postnow zaprzeczył tym informacjom, dodając,  że jedyną formą jego sprzeciwu wobec zaistniałej sytuacji, jest nie podejmowanie żadnych kontaktów z personelem oddziału.

Kresy24.pl/naviny.by

Podziel się tym z innymi. Udostępnij na: