Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow ogłosił listę żądań, jakie Rosja wysunąła wobec Ukrainy w dotychczasowych negocjacjach.
Według RBC żądania te są następujące:
„Krym to temat, który nie podlega negocjacjom. Krym jest częścią Rosji”;
„Uznanie „donieckiej i ługańskiej republik ludowych” w obwodach donieckim i ługańskim;
„Demilitaryzacja, która musi mieć parametry. Trzeba je jeszcze uzgodnić. Nie powinno tam być w ogóle żadnej broni, która mogłaby zagrozić bezpieczeństwu Federacji Rosyjskiej”;
„Denacyfikacja. Tak jak nazistowskie Niemcy zostały poddane takiej procedurze.”
Podobno tym razem na miejsce rozmów ze stroną ukraińską wyznaczono rejon Puszczy Białowieskiej, oczywiście po stronie białoruskiej. Media podają, że rosyjska delegacja pod przewodnictwem Władimira Miedinskiego, doradcy prezydenta Rosji przybyła już na miejsce.
Miediński zaznaczył, że na czas drugiej tury pertraktacji rosyjsko-ukraińskich nastąpi zawieszenie broni.
Czym jest podnoszona przez Ławrowa denacyfikacja? To działania podjęte po II wojnie światowej w celu oczyszczenia życia politycznego, społecznego i kulturalnego w Niemczech i Włoszech z nazizmu.
oprac. ba za svaboda.org
3 komentarzy
Borys
2 marca 2022 o 20:13On chyba mówi o Rosji. Rosja zrobi to ze sobą jako warunki przystąpienia do dalszych rozmów z Ukrainą. 🙂
qumaty
2 marca 2022 o 21:21Czasem myślę, że Putin tak bardzo odleciał ze swoją propagandą, że sam w nią uwierzył. Stąd ten szok, że Ukraina się broni, a zaprowadzany tam „ruski mir” zaraz będzie robił na Ukrainie za ordynarne przekleństwo. Ruski fuhrer wypiera niepasujące mu fakty, a za nim jego kamaryla. Niestety jest to normalne na dworach władców absolutnych. Tylko klakierzy się przebijają. Ten cały Ławrow to przecież inteligentny człowiek, wie że bredzi o tej „denazyfikacji” , wie że nikt na świecie (po poza równie odfruniętym wąsaczem i paroma światowymi skansenami) tej narracji nie kupi, ale brnie w to z kamienną miną. Rosyjska dyplomacja jest na dnie.
jacek
2 marca 2022 o 21:41Po…bała się mu odwaga z odważnikiem , denazyfikować to trzeba putlera i jego bandę a nie Ukrainców.