W sieci pojawiło się nagranie z zatrzymania przez funkcjonariuszy Terytorialnego Centrum Rekrutacji potencjalnego rekruta. Do zdarzenia doszło w okolicach Wysokiego Zamku we Lwowie.
Na filmie widzimy komisarzy wojskowych, którzy dość brutalnie zatrzymują cywila, wciągają go do minibusa i tam siłą przetrzymują.
Na nagraniu opublikowanym przez jeden z lokalnych kanałów Telegramu widać, jak kilku funkcjonariuszy TCR siłą przytrzymuje mężczyznę w minibusie, kolejny natomiast próbuje zamknąć drzwi samochodu, przytrzaskując nogi zatrzymanego. W tym momencie mężczyzna stawia opór i próbuje się uwolnić. Na przednim siedzeniu siedzi przedstawiciel policji, który nie interweniuje w czynności.
W obronie zatrzymanego stanęli przechodnie. Domagali się uwolnienia mężczyzny, podkreślając bezprawne działania funkcjonariuszy Terytorialnego Centrum Rekrutacji.
Na incydent musiało zareagować Lwowskie TCR. Jednostka tłumaczy w oświadczeniu, że interwencja na ulicy Zamkowej we Lwowie została podjęta po zgłoszeniu przez grupę ludzi.
„Zauważyli obywatela w wieku poborowym. Zatrzymali się i dopytywali o jego wojskowe dokumenty rejestracyjne. Po ich przedstawieniu funkcjonariusze ustalili, że obywatel ostatni raz stawił się w komisariacie wojskowym 9 lat temu. W związku z tym mężczyzna został zaproszony do środka samochodu w celu wystawienia wezwania” – czytamy w komunikacie.
Według TCR w tym czasie przechodziła kobieta. Widząc samochód i mężczyzn w mundurach, zaczęła filmować ich aparatem w telefonie.
„Widząc, że jest filmowany, obywatel zaczął prowokować żołnierzy do konfliktu… Żołnierze nie pobili mężczyzny. Próbując wykorzystać sytuację, gdy przechodzień filmował incydent mężczyzna zachowywał się niewłaściwie” – wyjaśnia TCR i dodaje, że poborowemu wypisano wezwanie, po czym zwolniono.
Czy przedstawiciele TCR mają prawo zatrzymywać obywateli – odpowiedź Ministerstwa Obrony Narodowej
Ministerstwo Obrony Ukrainy potwierdziło, że przedstawiciele Terytorialnego Centrum Rekrutacji nie mają prawa zatrzymywać obywateli i przymusowo transportować ich do terytorialnych ośrodków werbunkowych.
Resort podkreślił, że jedynie funkcjonariusze policji mają uprawnienia do przeprowadzenia zatrzymania administracyjnego i przymusowego przewiezienia obywatela do TCR
Ministerstwo Obrony zauważyło jednak, że przedstawiciele TCCRmogą pomóc policji w „podjęciu działań” w zakresie administracyjnego zatrzymania i dostarczenia do TCRpoborowych, którzy odmawiają przyjęcia wezwania lub naruszyli zasady rejestracji wojskowej.
1 komentarz
Adrian
24 czerwca 2024 o 16:40Nazywajcie rzeczy po imieniu i nie wpisujecie się w lewacką narrację. To dekownik stosował siłę a Karyna lub Swietłana z telefonem i znajomością swoich praw a bez znajomości obowiązkow zawsze się znajdzie. U nas będzie to samo na czas W, Policja ma to na czas P.