Założyciel PKW „Wagner” Jewgienij Prigożyn, z racji kulinarnych interesów z Kremlem nazywany „Kucharzem Putina”, ujawniał w jednym z ostatnich wywiadów, że syn sekretarza prasowego prezydenta Putina, Dmitrija Pieskowa służył w tzw. specjalnej strefie operacyjnej na Ukrainie w szeregach prywatnej firmy wojskowej jako „zwykły artylerzysta”.
Prigożyn nie wymienił imienia syna sekretarza prasowego, ale jak zauważają media, najwyraźniej chodzi o 33-letniego Nikołaja Pieskowie. W latach 90. mieszkał w Wielkiej Brytanii. W latach 2010-2012 służył w strategicznych siłach rakietowych Federacji Rosyjskiej, od 2020 roku jest doradcą prezydenta Rosyjskiej Federacji Jeździeckiej. Pan Prigożyn również nie sprecyzował, o jakim okresie mówi.
We wrześniu 2022 roku współpracownik Aleksieja Nawalnego Dmitrij Nizowcew zadzwonił do Nikołaja Pieskowa przedstawiając się jako pracownik dowództwa wojskowego. Powiedział Nikoajowi Pieskowowi, że musi stawić się w wojskowym urzędzie poborowym. Pieskow junior odpowiedział wtedy, że nigdzie się nie wybiera i „rozwiąże ten problem na innym poziomie”.
Nizowcew zamieścił rozmowę na YouTube. Komentując nagranie, Dmitrij Pieskow powiedział, że rozmowa została zmanipulowana i obszerne fragmenty zostały wycięte. „Najpierw poproś ich, aby przedstawili całą rozmowę. Nie mam wątpliwości co do jego jedynego słusznego wyboru. I on też”- powiedział wówczas sekretarz prasowy prezydenta.
ba za kommersant.ru
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!