Konflikt na ulicach Erywania coraz bardziej brutalny. W sobotę wieczorem ok. 2 tys. demonstrantów ponownie przegrodziło centralny Prospekt Bagramiana, pomimo że poprzedniej nocy zostali brutalnie rozpędzeni przez policję, a 165 osób zatrzymano.
Policyjny kordon stara się zablokować dostęp i odgrodzić drutem kolczastym najważniejsze gmachy miasta – parlament, Sąd Konstytucyjny i siedzibę prezydenta Serża Sarkisjana, którego dymisji żądają demonstranci.
Czytaj dalej o zamieszkach, strzelaninie i zobacz filmy z ulic Erywania na Reporters.pl.
Kresy24.pl
1 komentarz
agrypina
31 lipca 2016 o 15:14Bić śmierdzącego putinowca, rozwalić każde państwo podległe bandyckiej rosji. Bez skrupułów. Życzymy Ormianom, by wyzwolili swój kraj spod bandyckiego promoskiewskiego reżimu.