Kresowe rezydencje w województwie nowogródzkim. To nowy album wydawniczy IPN, którego autorem jest Grzegorz Rąkowski, podróżnik i krajoznawca, autor licznych przewodników po dawnych Kresach Wschodnich.
„Nowogródczyzna należy do tych krain kresowych, które zachowały szczególny urok dzięki oddaleniu od większych miast i ośrodków przemysłowych, niezwykle urozmaiconemu pagórkowatemu krajobrazowi oraz licznym związkom z życiem i twórczością Adama Mickiewicza. Niezależnie od szybko postępujących przemian cywilizacyjnych, podobnie jak w czasach wieszcza region w dalszym ciągu jest urzekającą prowincją z małymi miasteczkami i wioskami z drewnianą zabudową” – pisze Grzegorz Rąkowski.
W swym dziele pt. „Kresowe rezydencje. Zamki, pałace i dwory na dawnych Ziemiach Wschodnich II RP. Tom II: województwo nowogródzkie” opisuje polskie dziedzictwo kulturowe, przypominając o obiektach, które znajdują się obecnie w granicach Białorusi (poza jednym na Litwie). Przypomnijmy, że wcześniej pojawił się pierwszy tom „Kresowych rezydencji”, który obejmuje swym zakresem województwo wileńskie, jest również autorstwa Grzegorza Rąkowskiego.
W drugim tomie badacz opisał 120 miejscowości posiadających zespoły rezydencjonalne, które znajdowały się przed wybuchem II wojny światowej na terenie dawnego województwa nowogródzkiego, z czego dziś tylko w 65 zachowały się ich ośrodki. Było to zadanie ze wszech miar trudne. W tym celu autor odbył szereg podróży na dawne Kresy Wschodnie, gdzie zebrał obszerny materiał ilustracyjny. Poza tym wykorzystał publikacje wydane w różnych językach, w tym również w języku litewskim i białoruskim. Niewątpliwym atutem albumu są zamieszczone w nim mapy, pokazujące położenie danych miejscowości na terenie II RP i współczesnej Białorusi. Dzięki czemu czytelnik bez trudu dotrze do opisywanych w albumie kresowych rezydencji.
W albumie znajdziemy opisy różnych obiektów, zarówno tych lepiej zachowanych, jak też tych, które znajdują się dziś w opłakanym stanie. Szczególną uwagę zwracają dwa zespoły zamkowe, związane z Radziwiłłami. Pierwszy w Nieświeżu i drugi w Mirze. Zostały one wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Należą, jak pisze autor, „do głównych atrakcji turystycznych na Białorusi”. Większość opisanych rezydencji nie jest jednak tak dobrze znana czytelnikom, dlatego warto zajrzeć w głąb ich historii, która dzięki zamieszczonym fotografiom i planom architektonicznym, staje się przejrzysta i łatwa w odbiorze.
Kresy24
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!