Jeden z największych oligarchów rosyjskich, Arkadij Rotenberg, przyjaciel prezydenta Rosji Władimira Putina, oświadczył że nieruchomość w Gelendżyku nad Morzem Czarnym, należy do niego.
Jak wiadomo, lider rosyjskiej opozycji Aleksiej Nawalny i jego Fundacja Walki z Korupcją twierdzą, że w pałac z przyległościami należy do prezydenta Rosji Władimira Putina i zrzucają się na niego bliscy Kremlowi dygnitarze i biznesmeni odwdzięczając się za lukratywne posady czy zlecenia państwowe.
Portal Meduza: Pod “pałacem Putina” jest szesnastopoziomowy podziemny bunkier
Rotenberg oświadczył, że zawarł umowę z kilkoma kredytodawcami i stał się właścicielem nieruchomości.
Rotenberg jest obłożony sankcjami USA i UE za wspieranie agresji Rosji na Ukrainę.
Jego biuro prasowe podało, że chce zbudować tam luksusowy hotel.
Rotenberg wyraził nadzieję, że hotel zostanie otwarty w ciągu kilku lat.
Tymczasem w rosyjskich państwowych mediach emitowane są materiały sugerujące, że pałac przechodził z rąk do rąk i miał już kilku właścicieli, i że dopiero jest budowany, więc nieprawdą jest to, co pokazał Nawalny o luksusach zamówionych przez Putina. Tyle, że z filmu Nawalnego wynika, że w pałacu z powodu kłopotów z wentylacją i pleśnią zaczęto szybko po zbudowaniu remont. Są też inne źródła, z których wynika, że budowa od wielu lat zabezpieczana była przez służby specjalne. Funkcjonariuszy Federalnej Służby Ochrony widać na przykład na filmie z protestu ekologów w 2011 pod ogrodzeniem posesji. Ekolodzy jako pierwsi alarmowali o inwestycji w Gelendżyku sprzeciwiając się wycince drzew i w ogóle ingerowaniu w tamtejszy ekosystem.
Na jutro, w niedzielę, opozycja zwołała kolejną demonstrację poparcia dla zamkniętego w areszcie Nawalnego. Władze już zapowiedziały ograniczenie dostępu do centrum Moskwy. Ale demonstracje mają odbyć się w wielu rosyjskich miastach.
Przed niedzielną demonstracją doszło do zatrzymań współpracowników Nawalnego, ale także innych opozycyjnych działaczy opozycyjnych, nie związanych blisko z Nawalnym, pod różnymi zarzutami. Sąd w Moskwie umieścił w areszcie domowym co najmniej do 23 marca brata Aleksieja Nawalnego, Olega Nawalnego, szefową niezależnego związku zawodowego lekarzy, powiązanego z Nawalnym, Anastazję Wasiliewą, bliską współpracownicę Nawalnego Liubow Sobol, koordynatora sztabu Nawalnego w Moskwie Olega Stepanowa, a także Marię Aliochinę, związaną z opozycyjną grupą muzyczno-performerską Pussy Riot.
Oleg Nawalny, Aliochina, Wasiliewa, Sobol i Stiepanow zostali oskarżeni w sprawie karnej o złamanie reguł sanitarnych w związku z sobotnią demonstracją i wzywaniem na niedzielną demonstrację
Dzisiaj została zatrzymana rzeczniczka Aleksieja Nawalnego Kira Jarmysz.
Oprac. MaH, themoscowtimes.com, meduza.io
kremlin.ru
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!