Uwięziony już od ponad roku i skazany niedawno na kolejne 9 lat łagru o zaostrzonym rygorze lider rosyjskiej opozycji Aleksiej Nawalny dostał kolejne zarzuty od rosyjskiego reżimu za stworzenie „ekstremistycznej organizacji” i wzbudzanie „nienawiści” do wladz Rosji. Grozi mu za to kolejne 15 lat łagrów. Poza tym toczą się przeciwko niemu jeszcze inne sprawy karne.
„Wychodzi na to, że stworzyłem organizację ekstremistyczną z zamiarem rozbudzania nienawiści do pracowników rządu i oligarchów” – przekazał Nawalny zza krat. Słowa opublikowano na portalu społecznościowym.
Owa „ekstremistyczna organizacja” to założona przez Nawalnego Fundacja Walki z Korupcją, którą reżim uznał oficjalnie za ekstremistyczną w 2021 roku. Ma status taki jak na przykład „państwo islamskie”, ale gorszy niż talibowie, którzy oficjalnie są uznani w Rosji za organizację ekstremistyczną i terrorystyczną, ale najwyźsi przedstawiciele władz Rosji spotykali się, przynajmniej do niedawna, talibami, przyjmowali ich w Rosji i wypowiadali się o nich pozytywnie.
Nawalny podał, ze najprawdopodobniej oskarżany jest o to, że wzywał do protestów w swojej obronie, gdy został aresztowany po powrocie do Rosji z Berlina, gdzie był leczony po próbie otrucia go na Syberii nowiczokiem przez rosyjską bezpiekę.
Nawalny zażartował, że Putin „chce ukryć mnie w bezpiecznym bunkrze pod strażą zaufanych ludzi – tak jak on sam”.
W zeszłym tygodniu sąd apelacyjny w Moskwie podtrzymał decyzje sądu niższej instancji, który skazał lidera rosyjskiej opozycji na dodatkowe 9 lat łagrów. Nawalny odwoływal się od tamtego wyroku za rzekome przestepstwa finansowe w Fundacji Walki z Korupcją.
Kolejne 9 lat łagrów w kolejnym pokazowym procesie oznacza, że najprawdopodobniej Nawalny zostanie przeniesiony do innej kolonii karnej, o ostrzejszym rygorze, skąd będzie mu jeszcze trudniej utrzymywać kontakt z bliskimi i w ogóle światem zewnętrznym. Ta kolonia karna w Mordowii osławiona jest przypadkami tortur i zabójstw wieźniów (zarówno popełnianych przez funkcjonariuszy służby więziennej na więźniach jak i przez jednych więźniów na innych więźniach).
Oprac. MaH, themoscowtimes.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!