Jewgienij Łukjanow – zdecydowany przeciwnik Zachodu zastąpi Dmitrija Miezencewa na stanowisku ambasadora Federacji Rosyjskiej w Mińsku, twierdzi Kommiersant. Na Białoruś przeprowadzi się prosto z Łotwy, gdzie przez ostatnie cztery lata stał na czele misji dyplomatycznej FR.
Moskwa po raz trzeci w ciągu ostatnich trzech lat zmienia ambasadora w Mińsku. Trzy dobrze poinformowane źródła potwierdziły Kommiersantowi, że 69-letni Jewgienij Łukjanow zostanie nowym szefem rosyjskiej misji dyplomatycznej. Według rozmówców Kommiersanta, jego kandydatura została już uzgodniona, a w najbliższym czasie spodziewane jest podpisanie prezydenckiego dekretu o jego powołaniu. Pan Łukjanow przeniesie się na Białoruś z Łotwy, gdzie od 2016 roku pracuje jako ambasador. Wcześniej pełnił funkcję zastępcy sekretarza Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej i zajmował się sprawami międzynarodowymi.
Jewgienij Łukjanow ma też duże doświadczenie w sektorze gospodarczym i bankowości, i jak twierdzi Kommiersant, będzie to „ambasador do zadań specjalnych”, który wykorzysta swoje umiejętności na trudnym i kosztownym dla Moskwy kierunku białoruskim.
„Rosja pozostaje największym partnerem handlowym i gospodarczym Białorusi – około 50%.Jesteśmy największym inwestorem – rosyjscy partnerzy zainwestowali w białoruską gospodarkę ponad 4 miliardy dolarów ”- powiedział 22 lutego prezydent Rosji Władimir Putin na spotkaniu z Aleksandrem Łukaszenką.
Jeden z jego kolegów Jewgienija Łukjanowa z Rady Bezpieczeństwa określił go w rozmowie z Kommiersantem jako „poważnego urzędnika, który nie boi się podejmować trudnych decyzji i brać na siebie odpowiedzialności”.
Łukjanow publicznie komentował konflikt na Ukrainie. Jest przekonany, że Majdan 2013–2014 był dziełem Zachodu, który próbował skomplikować życie Rosji.
„Na przygotowanie Majdanu wydano 5 miliardów dolarów. Co ciekawe, doradcy Obamy poinformowali go, że w wyniku tych wszystkich działań Krym wróci do Federacji Rosyjskiej, czy też ocena Putina przekroczy 80%? Chcieli się zemścić na nas za syryjską broń chemiczną, za irański program nuklearny, za pana Snowdena, może za coś innego, w skrócie, chcieli „wsadzić nam takiego jeża”. Wsadzili go, ale sami sobie się pokłuli”- powiedział Jewgienij Łukjanow w 2014 roku w rozmowie z agencją RIA Novosti.
Za wydarzenia na Ukrainie obwiniał również Polskę: „Bojowe obozy szkoleniowe na terenie tego kraju funkcjonowały przez wiele lat. Być może nadal istnieją. Ale od połowy 2000 roku te przygotowania są prowadzone, to na pewno”.
Według Kommiersanta, Jewgienij Łukjanow, podobnie jak jego dwaj poprzednicy Michaił Babicz i Dmitrij Miezencew, nie jest zawodowym dyplomatą, ale raczej nominatem politycznym.
Dotychczasowy ambasador FR na Białorusi Dmitrij Miezencew zmieni Grigorija Rapotę na stanowisku Sekretarzem Stanu Państwa Związkowego Rosji i Białorusi. Został w trybie pilnym wysłany do Mińska 30 kwietnia 2019 r. z ław Rady Federacji po skandalach wywołanych wypowiedziami i działaniami Michaiła Babicza, który był jednocześnie szefem rosyjskiej placówki dyplomatycznej w Mińsku i specjalnym przedstawicielem Prezydenta Federacji Rosyjskiej ds. rozwoju współpracy handlowej i gospodarczej z Białorusią.
oprac. ba za kommersant.ru
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!