W rejonie bakczysarajskim, na zajętym przez Rosję Krymie od dziesięciu lat działa letni obóz wojskowo- patriotyczny „Krym – Sicz”. W tym roku na dwutygodniowy turnus wyjechali młodzi Rosjanie i Białorusini. Czego się tam nauczą?
10 lat temu obóz został założony na terytorium starej średniowiecznej twierdzy bizantyjskiej, skalnego miasta, dzisiaj rezerwatu Eski –Kermen, przez ukraińskich zaporżskich kozaków i rosyjskich dońskich Kozaków z Taganrogu.
Zajęcia z młodzieżą prowadzą oficerowie rezerwy, którzy mają za sobą nie jedną wojnę, teraz służą doświadczeniem, pisze e-crimea.info.
Obóz „Krym – sicz” został podzielony na trzy „jednostki wojskowe”, -desant powietrzny, – piechotę morską i -straż graniczną. Ćwiczenia odbywają się według grafiku; gdy dwie jednostki pilnie trenują pod okiem oficerów, jedna trzyma wartę i dyżuruje w kuchni polowej.
Codziennie uczestnicy przechodzą zajęcia z samoobrony i wojskowej walki wręcz, według systemu Kadocznikowa, organizowane sa dla nich ćwiczebno – bojowe wypady na okolicę, zarówno w dzień jak i nocą, strzelanie i wspinaczka.
Kresy24.pl/charter97.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!