Przebywająca z wizytą w Korei Południowej prezydent Litwy Dalia Grybauskaite „niewytłumaczalnymi” i „przestępczymi” nazwała działania ukraińskich władz, ale również część opozycji, która „prowokuje bardzo agresywne działania” prowadzące do przelewu krwi i do śmierci ludzi”.
„Ukraina zbliżyła się do progu wojny domowej i żadna społeczność międzynarodowa nie może tego popierać. To, że obecna władza dalej siebie kompromituje, jest zupełnie oczywiste” – skomentowała wydarzenia na Ukrainie Dalia Grybauskaite, dodając, że społeczność międzynarodowa „powinna podjąć konkretne kroki”.
„Potępienie dla obu stron jest nieuniknione. Zbliżamy się do poważnych sankcji wobec całej Ukrainy. Jeżeli nie zostanie zatrzymany rozlew krwi i użycie siły, bez wątpienia, nie będzie poparcia ani dla takiej władzy, ani dla takich sił ze strony opozycji” – stwierdziła Grybauskaite.
Kresy24.pl
1 komentarz
andy12
2 marca 2014 o 18:26Jak tylko Litwa wyszla by z UE odrazu Polska powinna tam wyslac wojko i zajac terytrium Litwy i rozprawic sie z litewskimi ekstremistami i nazistami. Nasz premier i prezydent na glinianych nogach nie umie rozmawiac z Litwinami stanowczo. Panstwo ktore ma ludnosc nie wieksza niz Warszawa i okolice chce pretendowac do bycia panstwem faszystowskim i chce czystek etnicznych i pozbyc sie Polakow mieszkajacych tam od wiekow a Polska na to nie moze pozwolic . Tylko silna Polska i stanowcze reakcje moga ukrucic ten chaniebny proceder wobec mniejszosci polskiej na Litwie.