Dwie osoby zginęły i co najmniej 40 osób jest rannych w wyniku konfliktu na granicy między Kirgistanem i Tadżykistanem. Wśród rannych jest mer Isfary (miasto w Tadżykistanie).
Konflikt miał miejsce dzisiaj na terenie spornego odcinka granicy między Kirgistanem a Tadżykistanem. Jak donoszą media do tarć między mieszkańcami doszło na skutek konfliktu o dostęp do wodociągu. Obie strony obarczają się winą o to, kto pierwszy otworzył ogień. Tadżykistan twierdzi, że armia kirgiska próbowała przejąć obiekt za pomocą ostrzału, a Kirgistan uważa, że to tadżyccy pogranicznicy zaczęli strzelać.
„Sytuacja na granicy zaostrzyła się w rezultacie konfliktu między mieszkańcami z powodu dostępu do wody. Po kilku potyczkach z użyciem broni palnej w czwartek rozpoczęły się tarcia między wojskowymi” – pisze TASS
MSZ Kirgistanu poinformował, że o godzinie 20:00 czasu lokalnego (16:00 czasu polskiego) podjęto decyzję o całkowitym wstrzymaniu ognia i wycofaniu sił zbrojnych z miejsca konfliktu.
Oprac. DJK, lenta.ru, pap.pl
Fot. pixabay.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!