Władimir Putin złożył życzenia z okazji Nowego Roku i zbliżających się prawosławnych świąt Bożego Narodzenia prezydentom i szefom rządów. Na liście wyróżnionych przez Kreml są przede wszystkim przywódcy krajów postsowieckich, ale nie tylko.
Znalazła się na niej także Theresa May, Angela Merkel, papież Franciszek, prezydent USA Donald Trump, Viktor Orban no i oczywiście Aleksander Łukaszenka.
Kreml pominął na liście życzeń liderów państw sąsiadujących z Rosją.
Świątecznych pozdrowień z Rosji nie otrzymał prezydent Polski Andrzej Duda, prezydent Litwy Dalia Grybauskaitė, prezydent Łotwy Raimonds Vējonis, prezydent Estonii Kersti Kaljulaid i co nie dziwi Petro Poroszenko.
Na czele listy umieszczono przywódców krajów postradzieckich, dalej są wielcy światowi partnerzy Rosji, w tym Brazylia, Chiny i Indie. Kolejność wyliczania światowych liderów jest całkiem interesująca.
Prezydent USA Donald Trump jest tuż po prezydencie Niemiec, a Angela Merkel po Wietnamie. Na końcu listy można znaleźć nazwisko francuskiego lidera Emmanuela Macrona.
Noworoczne życzenia kraje dostały w następującej kolejności: Abchazja, Armenia, Azerbejdżan, Białoruś, Kazachstan, Kirgistan, Mołdawia, Tadżykistan, Turkmenistan, Uzbekistan, Osetia Południowa, Argentyna, Wielka Brytania, Węgry, Wenezuela, Wietnam, Niemcy, Izrael, Indie, Hiszpania, Włochy, Kanada, Chiny, Korea Południowa, Kuba, Monako, Serbia, Syria, Słowenia, USA, Turcja, Finlandia, Francja, Czechy, RPA i Japonia.
Kresy24.pl/wschodnik.pl/ab
3 komentarzy
Sarmata
3 stycznia 2018 o 21:29a mu ktoś składał życzenia??
Dominik
3 stycznia 2018 o 22:44To dobre pytanie! Być może ktoś składał, pytanie, czy ktoś składał bez lęku… 😀
Ukłony,
Redakcja
Pablo
18 stycznia 2019 o 01:35Gdyby autor artykułu znał alfabet rosyjski i rosyjskie nazwy krajów, to zapewne mniej by się dziwił kolejności: Argentyna, Wielka Brytania, Węgry, Wietnam, Niemcy [Germania], itd.
No ale to widać kolejny portal, w którym, żeby pisać na jakiś temat, nie trzeba znać podstaw…