Państwowa Inspekcja Językowa nakazała samorządowi Rejonu Wileńskiego zlikwidować dwujęzyczne napisy w języku litewskim i polskim. Jak podaje portal zw.lt, władze rejonu zwróciły się w tej sprawie do Komisji Sporów Administracyjnych.
Administracja samorządu otrzymała w maju pismo z inspekcji, w którym stwierdza się, że we wsiach Bieliškių i Ažulaukė znajdujących się na terenie gminy rejonu wileńskiego znajdują się napisy w języku litewskim i polskim.
Zdaniem inspekcji jest to sprzeczne z przepisami prawa, zgodnie z którymi „język państwowy jest obowiązkowy we wszystkich litewskich pieczęciach firm, instytucji i organizacji, formularzach dokumentów, tablicach informacyjnych biur i urzędów i innych napisach, nazwach i opisach litewskich produktów i usług”.
Inspekcja językowa wskazała merowi Robertowi Duchniewiczowi, że do 1 lipca wspomniane napisy muszą zostać usunięte, pozostawiając jedynie napisy w języku państwowym.
Samorząd złożył w zeszłym tygodniu skargę do Litewskiej Komisji ds. Sporów Administracyjnych. Według doradcy mera Kęstutisa Butvydasa, w skardze podano, że we wspomnianych wsiach mieszka liczna mniejszość polska, dlatego istnieje potrzeba prowadzenia dokumentacji topograficznej nie tylko w państwowym języku litewskim.
Komisja sporów administracyjnych rozpatrzy tę kwestię 18 lipca.
Według Butvydasa, w przypadku niekorzystnej decyzji samorząd rozważy możliwość zwrócenia się do Wileńskiego Okręgowego Sądu Administracyjnego.
ba za zw.lt
5 komentarzy
validator
5 lipca 2023 o 00:07Natychmiast, w ten sam sposób zareagować w regionie suwalskim.
Paweł Kopeć
5 lipca 2023 o 07:43Im, Litwie, Litwinom.
Bo oni nienawidzą Polaków i Polski.
Zawsze?!
Można zapytać.
Jagoda
5 lipca 2023 o 09:43To nie są Litwini, a ŻMUDZINI ! Litwa właściwa leży obecnie w granicach Białorusi, a faszyści ze zbuntowanego województwa wileńskiego zawłaszczyli tą nazwę i odpowiednio jak faszystów należy ich traktować !
józef III
5 lipca 2023 o 16:46Notoryczne litewskie fiuty. Zagrozić interwencja w Komisji Praw Człowieka ONZ
Jagoda
6 lipca 2023 o 10:56A lokator Belvederu pojechał tam na trzy dni i w nagrodę za prześladowania miejscowych Polaków wyśle dodatkowy kontyngent WP oczywiście na koszt polskiego podatnika ! Polityka frajerów !