Duma rosyjskiej armii – czołg najnowszej generacji „Armata” popsuł się w czasie swojego oficjalnego debiutu przed samą trybuną na Placu Czerwonym, gdzie brał udział w próbie defilady wojskowej z okazji Dnia Zwycięstwa.
Czołg „padł” kiedy dojechał do Mauzoleum Lenina. Stało się to na oczach stojącego na trybunie ministra obrony Siergieja Szojgu i licznej publiczności obserwującej próbę. Pomimo intensywnych prób „reanimowania” czołg odmówił dalszej współpracy – jedynie rzęził i dymił. Stał nieruchomo do końca defilady, aż w końcu został odholowany.
Najzabawniejsze jest jednak, że komentujący paradę przez głośniki lektor zaczął zapewniać zebranych, iż nie było żadnej awarii. Miała to być jedynie „zaplanowana demonstracja ewakuacji sprzętu wojskowego”.
Czołg „Armata”, który Rosjanie odtajnili zaledwie trzy dni temu, to – według zapowiedzi rosyjskiego dowództwa – najnowocześniejszy przykład rosyjskiej techniki wojskowej. Wieża czołgu jest sterowana automatycznie, nie ma w niej załogi. Czołgistów chroni też wbudowana dodatkowa kapsuła pancerna.
Niezależne media rosyjskie twierdzą jednak, że maszyna ma bardzo wiele usterek i niekiedy przypomina wręcz „konstrukcję z kartonu”.
https://www.youtube.com/watch?v=q-hfA3FjMVk
Kresy24.pl
5 komentarzy
JURIJ RUSKI BANDYTA
7 maja 2015 o 19:35TAKI WŁAŚNIE JEST CAŁY SOWIECKI SZAJS… })
AntyKacap
8 maja 2015 o 00:04Oby tak samo zdechło to imperium zła ! Sztuczny, posklejany z podbitych, ujarzmionych narodów twór – Rosja, to Frankenstein , ale w najgorszym tego słowa znaczeniu. To potwór, którego dla dobra ludzkości powinno sie jak najszybciej unicestwić !
Kocur
8 maja 2015 o 09:50Made in USSR, to to samo co Made in China, zapalniczka jednorażówka. ;))
Aisha
8 maja 2015 o 18:28Czołg oddał hołd Leninowi! Tak go zaprogramowali jak każdego kacapa.
Ankama
8 maja 2015 o 19:59Czy aby nie przesadzacie?