W obwodzie zaporoskim raszyści ostrzelali punkt wydawania pomocy humanitarnej na jednym z podwórek. W chwili ataku przebywało tam ośmiu cywilów. Trzy osoby zginęły, a pięć zostało rannych.
Było to konkretnie we wsi Mała Tokmaczka blisko miasta Orichiw. Raszyśc ostrzelali cywilów z wyrzutni Grad. Ostrzał tej wsi wciąż zresztą trwa.
W sumie w ciagu ostatniej doby wojska rosyjskie ostrzeliwały cele cywilne w siedmiu obwodach Ukrainy.
Na przykład na obwód sumski spadło 140 różnych pocisków rakietowych, artyleryjskich i moździerzowych.
W obwodzie charkowskim, gdzie, jak pisaliśmy, wiele wskazuje na to, że trwa udana ofensywa ukrainska, w odwecie najeźdźcy ostrzeliwali cele cywilne na kierunkach bohoduchowskim, czuhuiwskim, charkowskim i iziumskim. Wróg przypuścił też atak rakietowy na miejscowość Pieczyngów, w którym dwie osoby zostały ranne.
Celami były między innymi domy mieszkalne. W miejscowości Żmijewo rakieta spadła obok placówki medycznej.
W Charkowie raszyści też ciągle ostrzeliwują cele cywilne. W ostatnich atakach trafili w dwupiętrowy budynek mieszkalny, okoliczne też ostrzeliwali.
W obwodzie donieckim raszyści nocą ostrzeliwali Słowiańsk (zniszczone są wieżowce, szkoła), Kramatorsk (zakład medyczny), Konstantynówka (prywatny dom), Wasiukiwka, Rozdolówka, Bachmutcke (sektor mieszkaniowy, gospodarstwa rolne). Nie ma żadnych informacji o ofiarach.
Takie i podobne, czasami jeszcze bardziej tragiczne, informacje dochodzą codziennie z Ukrainy.
Oprac. MaH, ukrinform, niezalezna.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!