Kolejny autonomiczny region Mołdawii „uśmiecha się” do Rosji. Chodzi o autonomiczne terytorium Gagauzji, którego liderka odwiedziła Moskwę i zachwalała współpracę gospodarczą z państwem rządzonym przez Putina.
Gagauzja to autonomiczny obszar położony w południowej części Mołdawii. Na czele terytorium stoi baszkan – odpowiednik gubernatora i szef rządu Autonomii. Stanowisko to od czerwca 2023 roku pełni Jewgienija Gucul z prorosyjskiej partii Sor.
Baszkan odwiedziła rosyjską stolicę, gdzie rozmawiała z przewodniczącą Rady Federacji Rosyjskiej Walentyną Matwijenko.
Gubernator Gagauzji zapewniała, jak bardzo jej „krajowi” potrzebne są dobre kontakty z Moskwą.
– Tak, obecne władze Mołdawii próbują zerwać stosunki z Rosją, ale nasze narody nie dadzą się zwieść. Łączą nas więzy historyczne, partnerstwo, które było i będzie pożyteczne. Na przykład nasi rolnicy swobodnie prezentowali swoje towary na rynku rosyjskim, co bardzo im pomogło
– mówiła.
Według niej, dziesięć rosyjskich regionów podpisało umowy o współpracy z Gagauzją. W Rosji można kupić gagauskie produkty, w tym soki i wino.
– Takie interakcje handlowe są dla nas bardzo ważne. Jestem szczerze zadowolona, że zgodziliśmy się rozwijać więzi gospodarcze
– mówiła Guțul.
W środę parlamentarzyści i radni Naddniestrza zwrócili się do Zgromadzenia Federalnego Rosji z prośbą o ochronę państwa w związku z presją wywieraną przez Mołdawię.
W przeciwieństwie do Naddniestrza, którego nie kontrolują władze Mołdawii od początku lat ‘90, Gagauzja pozostaje pod ich kontrolą. Jest to jednak najbardziej prorosyjski region Mołdawii.
RTR na podst. reuters.com, interia
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!