Wieczorem 8 lutego na granicy białorusko-ukraińskiej zatrzymani zostali przewodniczący Białoruskiego Frontu Ludowego Grigorij Kastusiou, jeden z liderów BNF i ruchu solidarności „Razem” Igor Lalkow oraz Siergiej Sentiurow. Politycy wracali z międzynarodowej konferencji organizowanej min. z nacjonalistyczną „Swobodą” Tiahnyboka.
Jak informuje Euroradio, białoruscy uczestnicy konferencji „Hybrydowa wojna Federacji Rosyjskiej przeciwko Białorusi” byli przez 4 godziny przetrzymani przez białoruskie służby celne, po czym zostali uwolnieni.
Jako pierwsza o kłopotach białoruskich narodowców poinformowała Alena Tołstaja, według której samochód którym wracali z Kijowa opozycjoniści, został skierowany do kontroli, a pasażerowie wywiezieni w nieznanym kierunku.
„Powodem zatrzymania była broszura znaleziona w samochodzie z programem banderowskich odczytów, które odbyły się w kijowskiej radzie miasta” – powiedziała działaczka, cytowana przez Euroradio.
Grigorij Kastusiew wyjaśnił później, że służy graniczne przekazały broszury celnikom;
„Zastępca naczelnika izby celnej poinformował nas, że broszury zostaną wysłane do Homla na ekspertyzy”.
Zostaną zbadane pod kątem ekstremizmu.
ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!