Białoruś jest jedynym krajem Partnerstwa Wschodniego i jedynym krajem spośród naszych sąsiadów, którego obywatele muszą za wizę zapłacić 60 Euro i nie mogą korzystać z przywileju uzyskania wizy wielokrotnego wjazdu. Co się zmieni w polityce wizowej Brukseli i Mińska w ciągu najbliższego roku?
Według łotewskich dyplomatów, umowa dwustronna między Białorusią i UE w sprawie ułatwień wizowych zostanie parafowana w drugiej połowie tego roku, poinformował analityk Białoruskiego Instytutu Studiów Strategicznych (BISS) Andrej Jelisiejew.
Prawdopodobnie postanowienia umowy wejdą w życie wiosną przyszłego roku. Strony porozumiały się już odnośnie niemal wszystkich aspektów dokumentu. Pozostaje tylko kwestia warunków podróżowania dyplomatów w strefie Schengen.
Może się jednak zdarzyć, że Białorusini doczekają się ułatwień wizowych jeszcze przed podpisaniem umowy dwustronnej. Latem 2016 roku mają wejść w życie zmiany w kodeksie wizowym Unii Europejskiej, ich wprowadzenie zakłada przyciągnięcie turystów do krajów strefy Schengen.
Projekt zmian w dokumencie został przedstawiony do pierwszego czytania w Parlamencie Europejskim na początku lipca br.
– W takiej sytuacji urzędnicy UE i Białorusi mogą otrzymać zalecenie wprowadzenia zmian w umowie dwustronnej – mówi Andrej Jelisiejew. Ekspert uważa, że warunki porozumienia UE-Białoruś powinny być korzystniejsze dla obywateli niż zasady ujęte w kodeksie UE.
Zmiany, które mogą wystąpić w kodeksie wizowym UE to:
– uproszczenie procedur uzyskiwania wiz: ograniczenie pakietu wymaganych dokumentów, skrócenie czasu rozpatrywania aplikacji, możliwość aplikowania o wizę przez Internet.
– rezygnacja z obowiązkowego ubezpieczenia medycznego,
– darmowe wizy dla nieletnich,
-możliwość uzyskania wizy krótkoterminowej (do 15 dni) na granicy,
– wprowadzenie specjalnego rodzaju wizy dla obywateli wykonujących określone zawody, pozwalające na przebywanie w strefie Schengen w ciągu roku,
– możliwość uzyskania wizy wielokrotnego wjazdu na 3-5 lat dla obywateli posiadających co najmniej jedną wizę długoterminową.
Co czeka Białorusinów po podpisaniu umowy w sprawie uproszczenia reżimu wizowego z UE:
– zmniejszenie kosztów opłaty wizowej z 60 do 35 euro, dla niektórych osób wizy będą bezpłatne,
– określone kategorie obywateli będą miały możliwość wjazdu do strefy Schengen bez wizy,
Praktycznie korzyści będą dość znikome, mówi Jelisiejew, a główną zaletą jest oczywiście obniżenie kosztów opłaty wizowej, jak również szerszy potencjał dla wiz wielokrotnego wjazdu.
Jednak najważniejsze jest to, że Białoruś otrzyma możliwość przejścia do następnego etapu – wprowadzenia ruchu bezwizowego.
Liderzy pod względem wydanej liczby wiz i outsiderzy pod względem warunków ich otrzymania
Podczas gdy liczba wydanych na Białorusi wiz z roku na rok rośnie a kraj ten utrzymuje pozycję lidera w rankingu wizowym Unii Europejskiej (ponad 9 tys. wiz na 100 tys.), Białoruś – to nadal jedyny kraj Partnerstwa Wschodniego, w którym nie rozpoczął się proces uproszczenia reżimu wizowego.
– Do 2008 roku Białoruś wielokrotnie zwracała się z prośbą do Komisji Europejskiej o rozpoczęcie prac w sprawie uproszczenia reżimu wizowego. KE wówczas konsekwentnie stawiała warunki Białorusi, z zakresu demokracji i praw człowieka, a kiedy urzędnicy europejscy w 2010 odstąpili od tych żądań, nastąpiło pogorszenie stosunków między stronami, a wtedy to już Białoruś zaczęła opóźniać rozpoczęcie rozmów. Negocjacje na dobrą sprawę rozpoczęły się dopiero trzy lata temu- mówi analityk BISS.
W rezultacie, spośród wszystkich krajów Partnerstwa Wschodniego tylko Białorusini wnoszą opłatę wizową w wysokości 60 euro i nie mogą korzystać z przywileju uzyskania wizy wielokrotnego wjazdu.
Jaka będzie cena zniesienie wiz?
W zamian za liberalizację wizową kraje Partnerstwa Wschodniego muszą zgodzić się na szereg reform. Według kierownika projektu z organizacji „Europa bez barier” (Ukraina) Mariany Kuzio, zgodnie z warunkami umowy, Ukraina powinna przeprowadzić wiele reform. Kijów wypełnił już 16 z 26 żądań tzw. „technicznych”, żeby liberalizacja reżimu wizowego mogła nastąpić.
– Umowa w sprawie zniesienia obowiązku wizowego działa jak zachęta do transformacji wewnętrznej, ponieważ Unia Europejska zainteresowana jest przede wszystkim bezpieczniejszym sąsiedztwem, który będzie w stanie zagwarantować zmniejszenie korupcji, sprawne zarządzanie migracją i tak dalej – mówi Mariana Kuzio.
Plan działań na rzecz liberalizacji wizowej zakłada 4 bloki warunków, które musi spełnić kraj. W niektórych obszarach Białoruś wygląda całkiem dobrze w porównaniu z innymi krajami – uczestnikami Partnerstwa Wschodniego w momencie przygotowań, powiedział przedstawiciel Visa-Free Europe Coalition (Polska) Krzysztof Mrozek.
– Jeśli Białoruś otrzyma plan działania na rzecz liberalizacji reżimu wizowego to okazuje się, że wiele punktów tego dokumentu ten kraj już zrealizował. W szczególności dotyczy to kontroli granic i zwalczania nielegalnej imigracji – mówi Mrozek.
Również zdaniem białoruskich ekspertów, w przypadku podpisania w przyszłości umowy w sprawie liberalizacji reżimu wizowego, państwo w tych obszarach nie musi wykonywać dużej pracy.
– Jeśli tylko będzie wola polityczna białoruskiego kierownictwa, to wiele ustaw, które na przykład na Ukrainie były dyskutowane przez wiele lat, na Białorusi będziemy mogli uchwalić bardzo szybko – mówi Andriej Jelisiejew.
Dość problematyczną kwestią – według ekspertów, może być jedynie stworzenie organu antykorupcyjnego, który w białoruskich realiach trudno sobie wyobrazić jako ciao niezależne od rozmaitych szczebli władzy.
Jak podaje BISS, czołowi białoruscy eksperci specjalizujący się w tematyce migracji i stosunków wizowych Białorusi i UE nie wierzą w rychłe wprowadzenia ruchu bezwizowego.
Większość respondentów uważa, że zajmie to 7-10 lat.
Kresy24.pl/zautra.by
2 komentarzy
Moccus
21 lipca 2015 o 21:25NIE , NIE ,NIE do puki nie ma tam demokracji !!!
sgfbdf
21 lipca 2015 o 23:35polityka rownowagi i wzajemnosci …. rozumiem ze obywaltele UE beda na podobnych zasadach przekraczac granice Białorusi ? czy tak jak zawsze ? z kazdym rozmawiamy na kolanach …