Nie będzie pośmiertnej rehabilitacji dla funkcjonariusza stalinowskich organów bezpieczeństwa.
Jakow Agranow, właśc. Jankiel Sodersohn (1893 – 1938) – komisarz bezpieczeństwa państwowego 1 rangi, zastępca komisarza spraw wewnętrznych ZSRS, naczelnik Głównego Zarządu Bezpieczeństwa Państwowego NKWD – nie zostanie pośmiertnie zrehabilitowany.
O rehabilitację Agranowa, który zyskał przydomek „kata inteligencji”, wnioskowała już dwukrotnie bezskutecznie (w 1955 i w 2001 roku) jego córka, a potem Główna Prokuratura Wojskowa. Sąd Najwyższy Federacji Rosyjskiej we wtorek odniósł się do tego wniosku negatywnie.
Postępowanie sądowe zostało utajnione pod pretekstem, że akta sprawy zawierają materiały opatrzone klauzulą tajności, a ich ujawnienie mogłoby zaszkodzić „bezpieczeństwu Rosji”.
A utajniać jest co. Agranow stał za procesami politycznymi lat 1917-37. Zgodnie z „poetyką” Rosji sowieckiej „bywał” w salonach literacko-artystycznych Moskwy i Petersburga, gdzie spotykali się artyści i czekiści. Jako wyższy funkcjonariusz Czeki (później OGPU i NKWD) nadzorował dzięki temu skutecznie śledzenie, aresztowanie i przesłuchiwanie pisarzy (przesłuchiwał m.in. rozstrzelanego w roku 1921 poetę Lwa Gumilowa i inwigilował Majakowskiego). Był stałym bywalcem salonu reżysera Wsiewołoda Meyerholda i jego żony, Zinaidy Reich oraz w salonie prowadzonym przez krytyka literackiego Osipa Brika i jego żonę – jednocześni muzę i kochankę Majakowskiego – Lili Brik. To właśnie Agranow podarował Majakowskiemu pistolet, z którego poeta zastrzelił się 14 kwietnia 1930 roku.
Czym się kończyły takie wizyty, przekonali się, oprócz Majakowskiego, m.in. gospodarze moskiewskiego salonu, Meyerholdowie. Wsiewołoda Meyerholda aresztowano, długo torturowano i w końcu rozstrzelano. Żonę Meyerholda, Zinaidę Reich, znaleziono w mieszkaniu martwą, z wyłupionymi oczami i siedemnastoma ranami zadanymi nożem. W ofiary sowieckich katów zmienili się również tacy „piewcy rewolucji”, jak Borys Pilniak, Wiktor Kin, Aleksander Tarasow-Rodionow, Wasilij Kniaziew – a wreszcie i sam opiekun pisarzy z ramienia Czeki Jakow Agranow, rozstrzelany w czasie Wielkiej Czystki w 1938 roku.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!