Specjalny wysłannik Papieża Franciszka kardynał Matteo Zuppi wyruszył we wtorek 12 września do Pekinu, gdzie ma spotkać się z przedstawicielami najwyższych władz Chińskiej Republiki Ludowej, aby rozmawiać o możliwościach zakończenia wojny Rosji przeciwko Ukrainie — podał włoski dziennik „La Repubblica”.
Jak twierdzą obserwatorzy, Papież uważa Chiny za jeden z kluczowych krajów, dzięki któremu możliwe będzie wypracowanie pokoju. Podróż do Chin to już czwarta misja kardynała Zuppiego, przewodniczącego włoskiego episkopatu, w sprawie wojny Rosji z Ukrainą po wizytach złożonych w Kijowie, Moskwie i Waszyngtonie. Możliwe, że Zuppi spotka się w ChRL z premierem tego kraju Li Qiangiem.
„Musi zapanować pokój, zgodnie z wyborem Ukraińców, z gwarancjami, w wyniku zaangażowania i wysiłku wszystkich”
– oświadczył cytowany przez agencję Ansa kardynał Zuppi.
„Wierzę, co można było zauważyć także w ostatnim czasie, że konieczne jest zaangażowanie wszystkich, przede wszystkim tych, którzy mają wielkie znaczenie, jak, co oczywiste, Chiny. Pokój wymaga wysiłku wszystkich, nie jest czymś, co może zostać narzucone przez kogokolwiek”
– dodał papieski wysłannik, pytany o oczekiwania w związku z nadchodzącą podróżą.
Kardynał Zuppi zapewnił, że zdaje sobie sprawę z tego, że misja, w jaką jest zaangażowany, nie musi przynieść oczekiwanych efektów, jednak stwierdził, że „jeśli nic się nie robi, to nie poniesie się porażki, ale nic się nie zrobi. Zawsze lepiej jest próbować”.
Równocześnie „Chiny są skłonne do pogłębiania obustronnie korzystnej współpracy” z Rosją – oświadczył we wtorek wicepremier ChRL Zhang Guoqing podczas spotkania z prezydentem Władimirem Putinem we Władywostoku.
68-letni włoski duchowny Matteo Maria Zuppi, w latach 2012–2015 biskup pomocniczy rzymski, od roku 2015 arcybiskup metropolita boloński, mianowany przez Papieża Franciszka w roku 2019 kardynałem, od 2022 roku jest przewodniczącym Konferencji Episkopatu Włoch. Co ciekawe kard. Zuppi nie ma nic wspólnego z watykańską dyplomacją, zaś jego misja pokojowa do Kijowa i Moskwy w czerwcu i lipcu br., gdzie udał się jako wysłannik Ojca Świętego, „została podjęta w porozumieniu z watykańskim Sekretariatem Stanu”.
RES na podst. „La Repubblica”
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!