
Wołodymyr Saldo, przewodniczący administracji okupacyjnej w Chersoniu. Fot. Ona2011/Wikipedia
Nie będzie litości dla kolaborantów, którzy przeszli na stronę rosyjskich najeźdźców na czasowo okupowanych terenach ukraińskich. Poinformował o tym na Twitterze doradca dyrektora Kancelarii prezydenta Ukrainy Mychajło Podoliak.
„Nikt nie może potępiać Ukraińców, którzy pozostają na czasowo okupowanych terytoriach. Traktujemy ze zrozumieniem ludzi, którzy muszą dalej pracować: lekarzy, służby użyteczności publicznej itp. Ale nie kolaborantów u władzy – nie zostaną oszczędzeni. Ukraina uwolni swoich obywateli. Już niedługo – podkreślił.
Przypomnijmy, rosyjscy deputowani złożyli w Dumie Państwowej projekt ustawy rozszerzającej uprawnienia Putina. Chodzi o pozwolenie mu na utworzenie tymczasowej administracji poza Rosją, w tym na Ukrainie.
Obecnie pod okupacją rosyjską znajdują się części obwodów chersońskiego, donieckiego, ługańskiego, charkowskiego, mikołajowskiego, zaporoskiego, a także Krym.
Opr. TB, https://twitter.com/Podolyak_M/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!