Ołeksij Arestowycz, doradca dyrektora Kancelarii prezydenta Ukrainy, powiedział, że w związku z oporem Ukraińców rośnie demoralizacja wśród rosyjskich wojskowych. Oświadczył to podczas dzisiejszej konferencji prasowej.
Wróg masowo zrzuca broń, poddaje się lub przesuwa w kierunku granicy białoruskiej lub rosyjskiej.
Według Arestowycza, Rosjanie rzucają do walki nawet kadetów i podchorążych.
„Rosjanie rzucają nawet do boju podchorążych szkół wojskowych. W szczególności takie informacje pochodzą ze szkoły wojskowej w Sierpuchowie, gdzie podchorążowie II roku zostali wysłani na wojnę z Ukrainą, co oznacza, że cała potężna armia rosyjska nie może już sobie poradzić z Ukrainą. A to oznacza katastrofę z punktu widzenia dowodzenia wojskowego, bo podchorążych zwykle zachowuje się do ostatniego momentu. Temu też można przypisać próby zaangażowania armii białoruskiej. Ale na razie brak oficjalnych danych na ten temat udziału armii białoruskiej w działaniach wojennych przeciwko Ukrainie. Są sygnały” – powiedział.
Opr. TB, https://www.facebook.com/president.gov.ua
fot. https://www.facebook.com/MinistryofDefence.UA/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!