Takimi słowami szef rosyjskiego kanału propagandowego LifeNews Anatolij Sulejmanow opisał na Twitterze udział ukraińskiego prezydenta w 70 rocznicy wyzwolenia obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau.
Kremlowski propagandzista nie przejął się specjalnie krytyką, jaka posypała się na niego w odpowiedzi na ten wpis ze strony rosyjskich internautów oskarżających go o lżenie pamięci ofiar Oświęcimia. I kontynuował swój błyskotliwy dowcip:
„Poroszenko wrócił odchudzony z Oświęcimia bo zrozumiał, że obóz wyzwalała armia ZSRR, a nie Ukraińcy”. „Lżenie z pamięci ofiar Oświęcimia to sam fakt, że Poroszenko tam pojechał” – napisał Sulejmanow.
Kresy24.pl / Twitter
1 komentarz
Augustyn
28 stycznia 2015 o 20:23Walnięty Sulejman nic nie wspomni o Ruskich obozach koncentracyjnych na Syberii ? Były ich dziesiątki. Sowiecka, ruska swołocz wymordowała w nich miliony obywateli różnych państw. Kiedy zacznie się głośno o tym mówić ? Jak Putler zacznie wojnę atomową ??? Jeśli stanie się to najgorsze, winny będzie zachód, że w porę nie zatrzymał tego psychopaty. Podobnie było z Hitlerem. Czy te głąby na zachodzie nie znają historii, nie wiedzą, że nie okiełznana lubi się powtarzać ???