Po półtora roku „operacji specjalnej” w szeregach Z-patriotów nastąpiło rozczarowanie. Kolaborant z ukraińskiej Odessy i jeden z czołowych propagandystów Kremla Igor Dimitriew, otwarcie napisałna swoim kanale Telegram, że wojna została przegrana, a Federacja Rosyjska w rezultacie przestanie istnieć.
Jak donosi dialog.ua, Dimitriew niedawno przyznał, że osobiście w lutym 2022 r. przyszedł wraz z wojskami rosyjskimi na północną Ukrainę. Jak powiedział kolaborant, miał zostać „konsultantem politycznym” nowego „rządu”, który władze rosyjskie planowały zainstalować w Kijowie (po zdobyciu stolicy Ukrainy w trzy dni). Teraz żałuje swojego udziału w inwazji.
„Nie możesz tak po prostu cofnąć sytuacji… To pułapka. A w niej – za wejście płacisz rubel, a za wyjście dwa. I… cena wyjścia jest coraz wyższa” – powiedział okupant.
Zapewnia, że już w lutym 2022 roku klęska Rosji w wojnie stała się dla niego oczywista. Jest jednak kontynuowana wyłącznie w celu „zachowania autorytetu” Kremla, dla zachowania twarzy.
Dimitriew stwierdza, że ciągnięcie wojny przynosi odwrotny skutek, ponieważ ostatni partnerzy – Iran i Turcja – odwracają się od Moskwy. Rozczarowanie władzami narasta także w Rosji.
„A jaki teraz autorytet? Gdzie on jest? Od półtora roku trzepotanie, a po marszu Grupy Wagnera trzyma się tylko na broni jądrowej… Ale od tego powstrzymanie wojny nie będzie łatwiejsze. Ponieważ rachunek za ostatni rok znacznie wzrósł. Rachunek za wyjście. I każdego miesiąca jest więcej działań wojennych, więcej z każdym uderzeniem rakietowym” – pisze Dimitriew.
Jego zdaniem nikt nie pozwoli na atak nuklearny. A skutkiem wojny będzie całkowite wyczerpanie militarne, gospodarcze i demograficzne Rosji.
„Państwo rosyjskie umrze w tej formie, a jedynym pytaniem jest, ile osób zabierze ze sobą do następnego świata… Myślę tylko o tym, jakiego wyboru dokonałem w życiu, ile smutku przyniosłem do domu” kaja się rosyjski okupant.
oprac. ba/dialog.ua
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!