Już po roku, a nie jak dotąd po trzech latach nieprzerwanego pobytu w Polsce, posiadacze Karty Polaka będą mogli uzyskać polskie obywatelstwo. Nowelizacja ustawy przewiduje zniesienie opłat za złożenie wniosku (teraz opłaty sięgają nawet 500 euro) – czytamy w Rzeczpospolitej.
Poselski projekt nowelizacji ustawy o Karcie Polaka trafił właśnie do Sejmu.
Jak pisze Rzeczpospolita, osoby posiadające KP zyskają prawo do pomocy konsula w razie zagrożenia życia lub bezpieczeństwa.
– Będą traktowani podobnie jak polscy obywatele, przy poszanowaniu prawa międzynarodowego. Nie było podstawy prawnej, aby ewakuować Polaków z Donbasu. Teraz będzie – mówi Michał Dworczyk, przewodniczący Komisji Łączności z Polakami za Granicą, poseł PiS.
Karty Polaka będzie mógł wydawać nie tylko konsul, ale i wojewoda w kraju. Te zmiany wychodzą naprzeciw problemom rodaków na Białorusi. – Boją się pójść do konsulatu, bo mogą mieć nieprzyjemności. Składając wniosek w Urzędzie Wojewódzkim w Białymstoku, mogą ich uniknąć – powiedział Rzeczpospolitej Dworczyk.
4 komentarzy
black flag
22 grudnia 2015 o 15:02ludzie urodzeni w granicach IIRP powinni miec polskie obywatelstwo bez problemu ,,,i z czasem granica zniknie ,,,,
lyp
22 grudnia 2015 o 16:50Czyli i to moskiewskie pociejewo, które zasiedliło domy po zamordowanych i wygnanych prawowitych mieszkańcach tych terenów? Tak, ale dla potomków tych , którzy byli mieszkańcami tych ziem przed 17 września.
militarna hunta w warszawie
23 grudnia 2015 o 08:5466 procent przedwojennej polski stanowili obywatele polscy nie polacy, na kresach ten procent byl jeszcze wiekszy mieli oni polske gleboko w d,,, we wrzesniu 1939 dochodzilo do atakow dywersantow to zydowskich to komunistow bialoruskich na wojska polskie. dawanie potomkom tych ludzi karty polaka bez jakiejs weryfikacji bedzie bledem, a juz umoliwienie wydawania w urzedach wojewodzkich przez jakis tam urzednikow nie mowiacych po rosyjsku to bedzie katastrofa dla obu stron, W jakich szczegolnych przypadkach np sowieckich urzednikow to moze ma i sens, polakow na kresach troche zostalo ale taka jest prawda ze wladza sowiecka ani po wojnie ani w latach 50 nie robila problemow z wyjazdem( z nielicznymi wyjatkami ), kto chcial jechal inna sprawa ze jak ktos mial role czy dobra prace to po co jechac, te cale karty polaka i masowy szturm ludzi zza buga i sanu na polskie konsulaty to efekt poglebiajacego sie kryzysu w CCCP, przyjecie karty polaka przez tych ludzi to dla wladz bialoruskich jak podpisanie volsklisty w latach wojny w polsce –>wyparcie sie bialorusi i ukrainy, lojalnosc tych ludzi tez bedzie i dla polski watpliwa wiekszosci sie ulotni na zachod jak beda mieli polski paszport w reku. paszporty po 5 latach i po dokladnej weryfikacji przez abw.
militarna hunta w warszawie
23 grudnia 2015 o 20:16mala korekta 66 procent przedwojennej polski stanowili polscy polacy reszta mniejszosci