„Działalność mediów polskich na Wschodzie to proces potrzebujący ciągłości wsparcia, a nie zwykła działalność projektowa” – podkreśla w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” Jerzy Wójcicki, prezes Federacji Mediów Polskich na Wschodzie i redaktor naczelny miesięcznika „Słowo Polskie” na Ukrainie.
Na ostatnim, VI Zjeździe Federacji Mediów Polskich na Wschodzie, który odbył się w listopadzie 2019 r. w Senacie RP, Jerzy Wójcicki został wybrany na prezesa tej organizacji.
W rozmowie z „Kurierem Wileńskim” przypomniał, że Federacja Mediów Polskich została powołana do życia podczas konferencji medialnej we wrześniu 2013 r. z udziałem przedstawicieli blisko 30 redakcji polskich oraz polonijnych portali, gazet, czasopism, programów telewizyjnych i radiowych działających na Wschodzie.
Jej celem była głębsza integracja polskich dziennikarzy z Ukrainy, Białorusi, Litwy i Łotwy, oraz usprawnienie współpracy z polskimi instytucjami wspierającymi krzewienie polskiego słowa na Wschodzie i przygotowanie własnych propozycji do usprawnienia działania tego systemu.
Po latach te priorytety nieco się zmieniły, i zdaniem Wójcickiego, głównym zadaniem federacji jest ubieganie się o preferencyjne warunki dla polskich mediów na Wschodzie i reprezentowanie ich w kontakcie z przedstawicielami władz polskich, koordynacja działań oraz realizacja projektów transgranicznych.
Ale nie chodzi o pieniądze.
Działacz powiedział, że podczas ostatniego zjazdu federacja zgodziła się co do potrzeby zaapelowania do instytucji rządowych w Polsce, by działalność mediów polskich na Wschodzie traktować jako proces potrzebujący ciągłości wsparcia, a nie jako zwykłej działalności projektowej.
„Według założeń działalności grantowej, która obecnie leży u podstaw wspierania przez państwo polskie mediów polskich na Wschodzie (gazet, portali, programów radiowych i TV), praca nad ich tworzeniem miałaby zaczynać się w maju (kiedy wpływają środki) i kończyć w grudniu (kiedy projekty są rozliczane). Traktowanie mediów jako rocznych projektów, które mają „początek i koniec” powoduje problemy natury organizacyjnej i finansowej w pierwszym kwartale każdego roku dla każdej z redakcji i utratę ciągłości, co się przekłada na jakość tych mediów. Uważamy, że należy wprowadzić możliwość wieloletniego trybu wsparcia działalności polskich i polonijnych mediów na Wschodzie.schodzie”, możemy w roku 2020 znacznie usprawnić naszą współpracę.
1 komentarz
kronon
9 stycznia 2020 o 18:29Мedia Polskie na Wschodzie (szczegolnie na Bialorusi) sa lykiem swiezego powietrza w oparach postkomunistycznej propagandy.