Jak ocenił w najnowszej analizie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (Institute for the Study of War, ISW) zakłócenia systemu GPS, obserwowane w drugiej połowie grudnia ubiegłego roku, a następnie w styczniu w Polsce i Szwecji, mogły być spowodowane ćwiczeniami z użyciem środków walki radioelektronicznej, prowadzonymi w obwodzie królewieckim w Rosji.
Polskie media informowały, że do szczególnie poważnych zakłóceń systemu GPS doszło 16 stycznia w północnej i wschodniej części kraju. Doniesienia o nieprawidłowym działaniu urządzeń nawigacyjnych napływały też m.in. z Warszawy i Łodzi.
Wcześniej, w okresie od 25–27 grudnia 2023 r. do 10 stycznia br., podobne przypadki zgłaszano w Polsce północno-zachodniej i centralnej. Zakłócenia odnotowano też w południowej części Morza Bałtyckiego – informuje think tank z Waszyngtonu.
Analitycy ISW przytoczyli oceny polskich specjalistów, według których przypadki z grudnia 2023 roku mogły być związane z bliżej nieokreślonymi ćwiczeniami sił NATO na Bałtyku lub z aktywnością rosyjskich wojsk w obwodzie królewieckim, gdzie testowano działanie systemów zakłócających łączność.
Jak dodano, podobne zdarzenia zaobserwowano 12 stycznia br. w przestrzeni powietrznej południowej Szwecji. W ocenie szwedzkiej Wojskowej Służby Wywiadu i Bezpieczeństwa (Militära Underrättelsetjänsten, MUST) te zakłócenia mogły być wywołane aktywnością rosyjskiej Floty Bałtyckiej. Wcześniej rozbieżności w funkcjonowaniu GPS odnotowano między 18 a 26 grudnia 2023 r.
RES na podst.: ISW; EKO
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!