Rosyjski przemysł zbrojeniowy ma kolejny problem – po rezygnacji przez Indie z kontraktów na czołgi T-90 i samoloty bombowe Su-30MKI oraz zawieszeniu negocjacji w sprawie zakupu śmigłowców Ka-226T, Rosjanie usłyszeli „nie” na propozycję budowy eksportowej wersji okrętów podwodnych Projektu 677 Łada.
Chociaż przedstawiciele rosyjskiego państwowego eksportera broni Rosoboronexport obiecali Indiom, że 80 procent produkcji tych okrętów będzie się odbywać w indyjskich zakładach i odwołali się do „strategicznego partnerstwa” między oboma krajami, New Delhi wybrało kontrakt z Niemcami na modernizację swojej starzejącej się floty.
Indie zatem kupią sześć okrętów podwodnych wyprodukowanych przez niemiecki Thyssenkrupp, który utworzy spółkę joint venture z indyjskim Mazagon Dock w celu realizacji projektu.
Jak informuje Portal Stoczniowy jednostki podwodne typu Łada to typowe okręty uderzeniowe służące do zwalczania na- i podwodnych okrętów przeciwnika i ochrony własnych baz. Wyposażone w konwencjonalny napęd dieslowo-elektryczny, powstały jako następcy udanych okrętów Projekt 877 (Pałtus) i Projekt 636 (Warszawianka), czyli w nomenklaturze NATO-wskiej należących do typów Kilo i Improved Kilo. Okręty zostały zaprojektowane w Biurze Projektowym Rubin i są budowane w Stoczni Admiralicji w St. Petersburgu.
Załogę okrętu typu Łada stanowi 35 osób, a jego prędkość pod wodą ma dochodzić do 21 węzłów. Uzbrojenie to sześć 533 mm wyrzutni torpedowych, przez które będzie można wystrzeliwać także rakiety przeciwokrętowe i pociski manewrujące.
Rosjanie docelowo planowali budowę nawet 12 takich jednostek, ale jak dotychczas istnieją jedynie trzy. Pierwsza – „St. Petersburg” – została zwodowana jeszcze w 2004 roku, testy rozpoczęła rok później, ale z powodu pojawiających się problemów do służby wprowadzoną ją dopiero w roku 2010. Opóźnienia dotknęły także program budowy dwóch kolejnych jednostek tego typu: „Kronsztadu” i „Sewastopola” (przemianowanego potem na „Wielkie Łuki”). Doszło nawet do tego, że w 2011 roku cały program został zamrożony, z powodu tego, że pierwszy okręt nie spełniał zakładanych parametrów. Rok później program wznowiono, ale projekt okrętu został zmodyfikowany do tego stopnia, że budowę „Konsztadu” i „Wielkich Łuków” zaczęto praktycznie od nowa.
Ostatecznie „Kronsztad” został wcielony do służby w 2020 roku, a „Wielkie Łuki” w roku następnym. Z kolei dwa kolejne okręty seryjne mają się w niej znaleźć około roku 2025.
RES na podst. https://portalstoczniowy.pl, Bloomberg, Defence24
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!