„Propozycję” republikańskiego kongresmena Duncana Huntera przytacza za „Głosem Ameryki” ukraiński portal sprotyv.info:
„Czy oni (Ukraina) są gotowi zgodzić się na rezygnację z Krymu, uznając, że żyje tam dużo Rosjan i wielu ludzi, którym Rosja jest bliska? I że Rosjanie chcą zbudować tam bazę wojskową, której nie odpuszczą? Czy Ukraińcy chcą żeby Stany Zjednoczone wtargnęły na Krym? To niemożliwe. A co jest możliwe? Jeśli Rosjanie nie są gotowi do opuszczenia Krymu, ale są gotowi do opuszczenia wschodniej Ukrainy, czy to źle?” – pyta Humter.
Duncan Hunter, były żołnierz piechoty morskiej, który służył w Iraku i Afganistanie uważa, że nowy amerykański prezydent poprze projekt ustawy o pomocy wojskowej USA dla Ukrainy. Nie widzi sprzeczności między wspieraniem Kijowa i budowaniem lepszych relacji z Rosją w walce z największym zagrożeniem, jakim jest radykalny islam, podkreślając zarazem, że Rosja powinna opuścić Gruzję i Ukrainę oraz zaprzestać prowokowania konfliktu w regionie bałtyckim.
Zachęcamy do komentowania materiału na naszym oficjalnym fanpage’u: https://www.facebook.com/semperkresy/
Kresy24.pl
24 komentarzy
KatolikPolak
6 grudnia 2016 o 10:19A tak na serio to pokój za wymianę terytorialną Sewastopola na jakiś rosyjski skrawek na granicy Ukrainy i Rosji oraz opuszczenie Krymu i Dombasu przez Rosję jest możliwy
Pafnucy
6 grudnia 2016 o 12:46Chyba w twoich snach. Zejdź na ziemię.
observer48.
6 grudnia 2016 o 10:39Facet nie rozumie kacapii i nie wie, że Fuhrer Putler nie wycofa się z Gruzji i Ukrainy, ale to nie ma najmniejszego znaczenia w świetle faktu, że jest gorącym zwolennikiem dozbrojenia Ukrainy przez USA. Być może jest to zwiastun polityki prezydenta-elekta Trumpa pozwalającej mu na wręczenia Ukraińcom potężnego kija, a nawet maczugi w zamian za marchewkę i tak zajętego przez kacapię i pozbawionego lądowego połączenia z RoSSją Krymu. Raczej szatański pomysł. Amerykanie zmądrzeli i pokonują kacapię przy pomocy kacapskich sztucek propagaandowych.
SyøTroll
6 grudnia 2016 o 12:39Obawiam się, że ukraińscy Rosjanie nie są gotowi „humanitarne” bo „proeuropejskie i „proamerykańskie” czystki oraz ukrainizację.
„Fuhrer Putler” nie wycofa się z Gruzji bo nie chcą tego byli gruzińscy obywatele (czyli wg pana zapewne „zasoby ludzkie” Gruzji), zamieszkujący te „okupowane” terytoria.
Naciski amerykańskie na oddanie Krymu wraz z miejscowymi „zasobami ludzkimi” Ukrainie, na nic się nie zdadzą, co najwyżej pobudzą wrogość Krymu do USA, Ukrainy i Europy (niekorzystny dla wszystkich zainteresowanych Krymem), oraz konflikt miedzy Krymem a resztą Rosji na który administracja ukraińska i część amerykańskiej liczy.
Ciekawe gdzie 1600 Pennsylvania Avenue NW, Washington, D.C, planuje kolejną propagandowa wojenkę w celu demokratyzowania kolejnych „ludzkich zasobów”.
observer48.
6 grudnia 2016 o 19:12@SyøTroll
Drogi SyøTrollu! Pożiwiom, uwidim!
Kacapia niemal na pewno się rozpadnie. Osobiście zgadzam się z Georgem Friedmanem i z tym, co pisze na stronach 136-173. http://www.mysearch.org.uk/website1/pdf/715.2.pdf
Putler to hazardzista i może stracić wszystko, bo wszystko stawia a jedną kartę.
Kacapia musi się rozlecieć pokojowo, ale być może z krwawymi zamieszkami wewnętrznymi jako zło konieczne, albo pójść do zwarcia z Zachodem, co na jedno wychodzi, bo wtedy zostanie starta z powierzchni ziemi. Trzecie wyjście to ukręcenie łba Putlerkowi, wycofanie się z Białorusi, Karelii, Krymu, okupowanej części Donbasu, Osetii Południowej, Czeczenii, Dagestanu i Inguszetii i powrót do pokojowej współpracy z resztą świata. Z Syberią poradzą sobie Chiny i Japonia.
Luk
6 grudnia 2016 o 19:22„Byli obywatele Gruzji” nie mają nic do gadania. Rusek najechał te terytoria i jest tam silniejszy więc decyduje, zatem proszę sobie nie wycierać pyska wolą obywateli.
P.S. Skoro jesteś trolu takim zwolennikiem samostanowienia narodów to zapewne poparłbyś niepodległościowe referendum w Czeczenii?
SyøTroll
7 grudnia 2016 o 13:22Ażeby pan wiedział, panie Luk. Poparłbym. Zwłaszcza jeśli miałoby zapobiec konfliktowi zbrojnemu.
Panie obsserver48, wolałbym by rozpadła się pokojowo, jeśli już musi. Co do wycofania się z Białorusi, Karelii, Krymu, okupowanej części Donbasu, Osetii Południowej, Czeczenii, Dagestanu i Inguszetii, to ja mam dwa pytania. Primo – a kto mam zamiar ich zastąpić w kontroli tych terytoriów, i tamtejszych „zasobów ludzkich” ? Secundo – na czym ma polegać, ta „pokojowa współpraca z resztą świata”, na bezwarunkowej kapitulacji ? Z paroma państwami współpracują pokojowo i nie mają z tym problemów. Mają prawo sprzeciwu wobec naszych żądań, skoro wolą partnerstwo zamiast naszego dyktatu.
Część państw zachodnich jednak zrozumiała czego Europie brakuje by mogła dalej prowadzić politykę ostatnich paru lat – europejskiego wojska. Część zrozumieć tego nie chce, więc trolluje. W czyim interesie ? Bo raczej nie swoim.
Trwa walka o wpływy; jeśli wygrywają oni nie mówmy, że to „źle” lecz że „niekorzystnie dla nas”, jeśli zaś my, mówmy, że to „dla nas korzystne”, zamiast że jest „dobre”.
Twierdzi pan że „Putler” to hazardzista, który wszystko stawia na jedną kartę. Nie, od ćwierćwiecza oni starają się doprowadzić do pata, jeśli nie mogą wygrać. Wolą pokój lub ostatecznie zamrożenie konfliktu jako „rozwiązanie”, minimalizację strat ubocznych, zamiast podgrzewania konfliktu i czekania kto wygra, ignorując straty ludzkie, którą to metodę preferuje „Zachód”. Tylko że ten pat powoduje, że wszystkie nasze „standardy” i „wartości”, okazują się łgarstwem, a oni wychodzą co najwyżej na „agresywnych” – o czym i tak wszyscy wcześniej wiedzieli.
Powinniśmy, się uczyć jak osiągać takie efekty jak oni np. na Krymie, zamiast jęczeć że oni są w stanie zaprowadzić jakiś porządek, nawet jeśli poprzez zamordyzm, a my przy użyciu „demokracji” nie.
J23
6 grudnia 2016 o 10:48Można jeszcze inaczej. Ruscy oddadzą Polsce Obwód Kaliningradzki a w zamian Amerykanie dadzą im „kawałek” Alaski.
SyøTroll
6 grudnia 2016 o 15:06Obwód Kaliningradzki to oni co najwyżej mogą nam dać, nie „oddać”, nie oni nam go zabierali, Sie selbst in ihrem Namen von ihm verzichtet, Herr Kloss.
tofik
6 grudnia 2016 o 22:32twoja dezinformacja tutaj wypisywana od lat jest juz smieszna.Wszyscy co tu zagladaj sie smieja z tych głupot co wypisujesz.Prowokacja i nienawisc jaka masz w sobie spaliła cie od srodka juz dawno a mamona ktora dostajesz podzielisz sie z szatanem za swe usługi.
Pafnucy
8 grudnia 2016 o 17:43do tofik: co ty bredzisz? Jak się śmiejesz to znaczy, że nie rozumiesz. Wyłącz tę swoją „michnikowszczyznę” bo powoduje u ciebie jakąś pomroczność jasną. Myślisz, że jak ktoś nie chwali tego twojego banderowskiego (red,) to od razu „troll”, „dezinformacja”, „rosyjska propaganda”, „agent wpływu”, „nienawiść” itp? Bajki o „szlachetnej ukrainie” walczącej z imperialną Rosją to dzieciom na dobranoc czytaj. Masz tu swoich „pokrzywdzonych” i najechanych „u krainców”: http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/gazeta-ukraincow-w-polsce-to-pilsudski-jest-terrorysta-a-nie-bandera
Tedy
6 grudnia 2016 o 11:17putin zapewne by odpuścił ukrainie,ale za tereny pod dniepr,a nie marny krym -wołodja poczuje sie pewnie urażony że tak mało mu oferują.
Mysz
6 grudnia 2016 o 12:35a jak amerykance zabrali serbom kosowo,to można było,można,ukraine nic ,ani nikt nie uratuje,nikt nie bedzie ryzykowal wojny za upa,a sankcje to tyle dają że sie ruski śmieje,rusek bedzie żreć trawe,a krymu i donbasu nie odda.
Luk
6 grudnia 2016 o 19:23No to smacznego Kacapy.
observer48.
6 grudnia 2016 o 22:49@Mysz
„a jak amerykance zabrali serbom kosowo (…)”
Zabrali Serbom co?
Ula
7 grudnia 2016 o 10:41Kosovo
Japa
6 grudnia 2016 o 19:56On chyba jest tak głupi jak Siwy z polskiego MSZ, który „wstrzymał” budowę Nord Stream 2.
Mysz
6 grudnia 2016 o 20:04a wie ktos cos o tym ze kalifornia ma opuscic stany ?
mich
6 grudnia 2016 o 23:40Krym za pokój w Donbasie handel roku ,putin ma beke z durni i na drugi dzien wysłał by pomoc humanitarną białymi ciezarówkami
Mysz
7 grudnia 2016 o 19:19kosovo je serbskije,a lwów je polskije
Mysz
7 grudnia 2016 o 19:22ja tu myslalem ze podyskutuje,ale tu piszą fajni chłopcy,jak to mówią na ukrainie na takich kolesi ja k obserwator48,i japa.no fajni,hehe
Ola
13 grudnia 2016 o 16:59I ten człowiek uwierzy na słowo Putinowi? I że ten przestanie sie awanturować. Przecież to doprowadziło do wybuchu IIWŚ. Chyba nie zapomniał?
wernyhora
24 marca 2017 o 23:44Donald Trump – przyjaciel Putin, idol naszych kaczystów i narodowców.
Matrix
25 maja 2017 o 20:46do Krymu dorzucić Poroszenke , Wiatrowycza i tego wytrzeszcza podobnego do glizdy.