Uroczyste otwarcie Domu – Muzeum św. Grzegorza Peradze i odsłonięcie dwóch tablic pamiątkowych poświęconych jemu oraz gruzińskim oficerom kontraktowym Wojska Polskiego II Rzeczypospolitej odbyło się 10 września 2017 w miejscowości Bakurciche w Gruzji.
Św. Archimandryta Grzegorz Peradze (ur. w 1899 r. w Bakurciche) w latach 30. XX wieku był profesorem i kierownikiem Katedry Patrologii Wydziału Teologii Prawosławnej na Uniwersytecie Warszawskim (1933-1939), a także kapłanem Kolonii Gruzińskiej w Polsce. Jest autorem wielu prac naukowych w takich dziedzinach jak historia gruzińskiego kościoła, literatura Gruzji, patrologia, monastycyzm gruziński. Św. Grzegorz Peradze zginął męczeńską śmiercią w niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau 6 grudnia 1942 r. W 1995 roku został kanonizowany i jest świętym gruzińskiego i polskiego Kościoła Prawosławnego.
Św. Archimandryta Grzegorz Peradze zajmował się służbą duszpasterską w środowisku ponad stu gruzińskich oficerów kontraktowych, którzy po utracie niepodległości Gruzji w 1921 roku służyli w Wojsku Polskim.
W trakcie niemieckiego najazdu na Polskę we wrześniu 1939 r. gruzińscy oficerowie kontraktowi, ramię w ramię z Polakami mężnie bronili swojej przybranej ojczyzny. Po ataku Armii Czerwonej na Polskę, 17 września 1939 r. oddziały NKWD wyszukiwały według imiennych list żołnierzy narodowości gruzińskiej i rozstrzeliwały ich na miejscu. Oficerowie gruzińscy walczyli również w Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie, w konspiracji i w Powstaniu Warszawskim. Wojnę przeżyło jedynie kilkunastu gruzińskich oficerów, działających w polskim ruchu oporu. Pozostałych przy życiu po wojnie na terenie Polski nadal jednak tropiły specjalne grupy NKWD i UB. Jedynie kilku udało się przeżyć i uniknąć aresztowania.
W uroczystości odsłonięcia tablic pamiątkowych uczestniczyli: Prawosławny Metropolita Gori i Ateni, Minister Rozwoju Regionalnego i Infrastruktury Gruzji, Ambasador Rzeczypospolitej Polskiej w Tbilisi, przedstawiciele Polsko-Gruzińskiej Grupy Parlamentarnej, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego, Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego, Fundacji Ochrony Wspólnego Dziedzictwa Kulturowego TERPA oraz Gruzińsko-Polskiej Komisji Historyków (powstałej w ramach projektu związanego z setną rocznicą uznania państwowości niepodległej Republiki Gruzińskiej przez II Rzeczpospolitą, której rocznica przypada 29 stycznia 2019 r.)
Wydarzenie zorganizowały: Ministerstwo Rozwoju regionalnego i Infrastruktury Gruzji, Ambasada Rzeczypospolitej Polskiej w Gruzji i Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego. Tablice zostały sfinansowane ze środków Programu MKiDN „Miejsca Pamięci Narodowej za Granicą”, a wykonane staraniem Fundacji Ochrony Wspólnego Dziedzictwa Kulturowego TERPA.
W 2017 r na terenie Gruzji Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego RP finansuje również kolejny etap prac konserwatorskich w polskim kościele p.w. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Tbilisi oraz na cmentarzu w Batumi. Od 2008 roku prace związane z renowacją tbiliskiej świątyni oraz inwentaryzacją związanych z Polakami kościołów i cmentarzy, a także konserwacją grobów polskich na terenie Gruzji realizuje Fundacja Ochrony Wspólnego Dziedzictwa Kulturowego TERPA. W 2017 r. podjęta została również współpraca warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych oraz Narodowej Biblioteki Parlamentu Gruzji, której celem jest uratowanie malowideł ściennych w siedzibie dawnego Banku Szlacheckiego – obecnie zajmowanej przez najważniejszą gruzińska książnicę. Zaprojektował i wykonał je w latach 1913-1916 Henryk Hryniewski. Ten wybitny polskich architekt i malarz, współzałożyciel Akademii Sztuk Pięknych w Tbilisi, padł ofiarą stalinowskich represji. Aresztowany w roku 1937 roku, został rozstrzelany w roku 1938 roku.
Kresy24.pl/mkidn.gov.pl (HHG)
2 komentarzy
kamil
13 września 2017 o 05:46ta a gruzin stali wymordowal Polakow. Cos mi tu smierdzi bo bialorus jest bliska Polsc,a dzisiaj z niej robia wroga,a taka ukraina ,litwa gruzja niebyla nigdy bratnia z Polska ,dotego mordowali Polakow a robi sie dzisaj z nich przyjaciol i Polska sle im kase ,a to 4 mil euro dla ukrainy ,a 2 mil dla litwy i 1 mil dla gruzji,a oni jeszcze kaza nam paszporty wymienic bo sie im niepodoba cmetasz orlat we lwowie i wizeronek osto bramy w Wilnie. co to jest grane!!!!
edek
13 września 2017 o 11:12bo przyjaciel to wrog a wrog to przyjaciel!!!