Gruzińskie partie opozycyjne ostrzegły, że wycofają się z wynegocjowanej przy współpracy zachodnich dyplomatów ugody w sprawie reform wyborczych, jeśli „więźniowie polityczni” nie zostaną zwolnieni.
Partie rządzące i opozycyjne 8 marca podpisały protokół ustaleń, w którym uzgodniono między innymi, że parlament powinien składać się ze 120 członków wybranych w drodze proporcjonalnego systemu głosowania, zaś 30 członków zostanie wybranych w systemie większościowym. Niestety zmiany nie zostały do tej pory przegłosowane.
We wspólnym oświadczeniu z 13 maja partie opozycyjne wezwały rządzące Gruzińskie Marzenie do wypełnienia warunków porozumienia, które według nich obejmowało uwolnienie „więźniów politycznych”. Ostrzegły także, że „frakcje opozycyjne będą nadal bojkotować sesje parlamentarne”, jeśli ich żądanie nie zostanie spełnione.
Opozycja twierdzi, że uwolnienie kilku uwięzionych polityków, którzy, jak twierdzą, zostali skazani pod motywowanymi politycznie zarzutami było warunkiem zawarcia umowy. Przedstawiciele Gruzińskiego Marzenia temu zaprzeczają.
Polityczny impas może zakończyć się kryzysem i ponownymi manifestacjami jak te zeszłoroczne, które paradoksalnie wyniosły do władzy silnorękiego premiera Giorgia Gacharię (na zdjęciu).
Rferlorg Oprac MK
foto wikipedia
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!