Olga Krapotina z Grodna decyzją sądu musi zapłacić grzywnę w wysokości 4,5 miliona rubli za rozpowszechnianie pro ukraińskich ulotek. Według sądu ulotka jest informacją medialną.
Karą grzywny o równowartości dwumiesięcznych zarobków została ukarana mieszkanka Grodna, ekonomistka Volha Krapotina. Sędzia sądu rejonowego Dzmitry Bubienczyk uznał ją winną nielegalnego wytwarzania i rozpowszechniania informacji medialnych czyli skazał ją z paragrafu 22.9 kodeksu administracyjnego. Według sądu ulotka popierająca terytorialną jedność Ukrainy jest informacją medialną.
– Paragraf z którego zostałam ukarana dotyczy środków masowej informacji. A ja nie jestem związana z mediami. Moja ulotka wyglądała jak ogłoszenie na przykład o zaginięciu psa czy o prośbę o pomoc. Według sądu moja ulotka nie jest też zgodna z prawem medialnym. Ja bym to podsumowała tak – wszystkie zarzuty zostały wyssane z palca, są po prostu nielogiczne – powiedziała po procesie Krapotina.
Dziewczyna została zatrzymana dwa miesiące temu koło centrum handlowego „Batory” w Grodnie, gdy rozdawała ulotki nawołujące do zachowania integralności Ukrainy. Milicję o akcji poinformował przypadkowy przechodzień. W momencie zatrzymania Krapotkina miała przy sobie 17 ulotek z hasłami; „Oddajcie Krym!”, „Ręce precz od Ukrainy!”, „Hańba zdrajcom Ojczyzny”.
Kresy24.pl za bialorus.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!