Aresztowany terrorysta Igor Striełkow-Girkin niespodziewanie ogłosił, że zamierza kandydować na prezydenta Rosji. Co więcej, przedstawił punkt po punkcie, w którym dyktator Władimir Putin przegrywa z nim.
Sabotażysta Girkin kpiąco pisze, że „nie jest tak wysportowany i zdrowy jak Putin w moim wieku”.
Materiał zatytułowany „O nominacji na kandydata na prezydenta Federacji Rosyjskiej” opublikował na swoim kanale Telegram, zanim z więzienia Lefortowo przewieziono go do sądu, gdzie usłyszał, iż przedłużono mu areszt.
Według terrorysty Girkina, plusem nr 1 jest to, że Putin odmawia prowadzenia działań wojennych i uważa się za niekompetentnego w sprawach wojskowych.
„Uważam się za bardziej kompetentnego w sprawach wojskowych niż obecny prezydent i absolutnie więcej niż obecny minister obrony, więc mogłem pełnić obowiązek naczelnego dowódcy” – pisze.
Plus #2 – Putin jest „niezwykle łatwowierną osobą”. Girkin zapewnia, że dyktator był wodzony za nos przez 8 lat razem i osobno przez Obamę, Trumpa, Macrona, Merkel, Poroszenkę i Zełenskiego, zwłaszcza w Mińsku, formacie normandzkim i Stambule. Terrorysta twierdzi jednak, że nikomu nie wierzył.
Według wersji Girkina, plus #3 – Putin jest zbyt uprzejmy. Na początku inwazji na pełną skalę był wodzony za nos „nie tylko przez szanowanych zachodnich i kijowskich partnerów, ale także przez szefów naszych agencji bezpieczeństwa, wywiadu i kompleksu wojskowo-przemysłowego”.
„Okazało się, że ani państwo rosyjskie, ani armia, ani przemysł nie były gotowe do wojny, a Ukraina wcale nie była słomianym zapałem pod względem militarnym. Jednak wszyscy szefowie tych struktur pozostali na swoich miejscach i nadal zaskakują nas swoją niekompetencją. Ja wcale nie jestem taki miły, co mogę udowodnić w praktyce” – powiedział Girkin.
Jeśli chodzi o plus #4, Girkin wskazuje, że Putin ma wielu przyjaciół miliarderów i innych biznesmenów, którym nie może niczego odmówić. W rezultacie eksport kapitału z Rosji trwa, a produkcja wojskowa rośnie znacznie wolniej niż w stolicach przyjaciół prezydenta. Sam terrorysta „nie ma ani jednego przyjaciela, nawet milionera, ma niewielu przyjaciół biznesmenów, niewielu przyjaciół w ogóle, a w większości wszyscy są biedni”. Rzekomo nie będzie musiał ulegać życzeniom swoich przyjaciół ze szkodą dla rosyjskiej gospodarki.
Mówiąc o plusie numer pięć, Girkin nazwał Putina „wysoce moralną osobą, która zawsze dotrzymuje słowa i zdecydowanie wypełnia obietnice złożone tym, którzy wynieśli go do władzy pod koniec szalonych lat dziewięćdziesiątych”, i nie chodzi tu o naród ale o elity.
„Ja, z drugiej strony, niczego nikomu nie obiecywałem i dlatego mogę zignorować wszystkie osobiste gwarancje wszystkich rosyjskich prezydentów od 1991 roku do chwili obecnej, jeśli uważam, że jest to przydatne dla ludzi i państwa” – powiedział terrorysta.
Girkin nazwał ostatnim plusem nr 6 fakt, że „nie jest tak wysportowany i zdrowy jak Putin w moich latach”.
„Dlatego nie będę w stanie zanudzać was, drodzy wyborcy, przez ponad 20 lat czysto fizycznie, nawet jeśli nagle będę miał ochotę zająć się wami po przezwyciężeniu kryzysu wojskowego i jego poważnych konsekwencji” – dodał ironicznie.
Girkin sprecyzował również, że napisał ten tekst 30 sierpnia 2023 r., najwyraźniej w areszcie śledczym, gdzie jest obecnie przetrzymywany.
oprac. ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!