„Generał SVR”, czyli rosyjski politolog Walery Sołowiej, który dał się poznać internautom, gdy ogłosił śmierć władcy Kremla, przedstawił teraz nową teorię na temat sobowtórów Władimira Putina.
W oststnim wpisie na swoim kanale w Telegramie stwierdził, że to nie Putin wygłosił doroczne orędzie do narodu z okazji Nowego Roku, ale Jewgienij Wasiljewicz, stolarz z Białorusi, jego sobowtór.
„Dlaczego powitanie Nowego Roku Putina było tak krótkie? Abyś nie przyglądał się uważnie wyglądowi i nie słuchał głosu osoby, która przemawiała zamiast Putina.
Ten sobowtór Putina nazywa się Jewgienij Wasiliewicz, pochodzi z Białorusi. Jewgienij Wasiljewicz pochodzi z Białorusi, jest stolarzem (…). To czysta prawda” – zapewnia bez sarkazmu Walery Sołowiej na swoim kanale YouTube.
Politolog dołączył do swoich wypowiedzi film porównawczy dwóch wystąpień noworocznych Putina z roku 2022 i 2024.
Sołowiej powiedział ponadto, że pod koniec października ubiegłego roku „rosyjskie elity” zgodziły się, że to białoruski stolarz Jewgienij Wasiljewicz wystartuje w wyborach prezydenckich w Rosji jako Putin.
Po zwycięstwie utworzy on – zdaniem Sołowiowa – nowy gabinet ministrów na czele z sekretarzem Rady Bezpieczeństwa Rosji Nikołajem Patruszewem, a następnie do końca 2024 roku całkowicie przekaże mu władzę i rozwiąże cały gabinet.
Walery Sołowiej dał się poznać jako autor teorii spiskowych. Przypomnijmy, że pod koniec października rozpuścił plotkę o śmierci Putina. Przekonywał, że prezydent Rosji nie żyje, jego ciało znajduje się w kostnicy, a śmierć rosyjskiego prezydenta zostanie ogłoszona później.
Sołowiej przyznał później, że wymyślił tę historię, aby „dać rosyjskiej opozycji szansę na zmiany i podkreślić fakt, że sobowtórowe wybory w marcu 2024 r. będą nielegalne”.
ba za nashaniva.com
1 komentarz
qumaty
3 stycznia 2024 o 20:36Generał SVR”, czyli rosyjski politolog Walery Sołowiej
sam zainteresowny zaprzecza temu że to on. Z tego co mówi można jeszcze doprecyzować, że ów nowy „putin” czyli Jewgienij Wasilewicz, jest wyższy od putina (dają mu buty gdzie wewnętrzny obcas jest niżej), za czasów sowieckich slużył w piechocie morskiej na Krymie, choruje na nerki, źle uwydatniono mu kości policzkowe, opada mu podbródek i powieki (zaraz mają poprawiać) lubił kiedyś wypić, ma dobrą pamięć, za rolę obiecano mu absurdalną kwotę 5 mld $, jest młodszy o 9 lat i jeszcze parę detali. Całkiem sporo danych, by mający dostęp do białoruskich danych osobowych mogli to potwierdzić.
Nikt rzecz jasna nie potwierdzi, że cała ta historia Sołwjowa to prawda, ale na kłamsteie jawnym nikt go nie złapał, analizując co facet mówi, to to raczej ma potem odbicie w faktach. Jeszcze przed wojną podał dość precyzyjnie jej datę agresji, co samo w sobie dość go uwiarygadnia. Sam putin, dotąd schorowany dotąd, blady, drżący, słaby i trzymający się stołu, nagle „wyzdrowiał” i ma wyraźnie więcej energii, w rosyjskiej elicie zachodzą zaś ruchy które logicznie tłumaczy tylko brak putina i stopniowy tranzyt na szczytach władzy. Wg planu po marcowych wyborach (lub jeszcze przed nawet) „putin” ma wymienić premiera na syna patruszewa, ogłosić że ustępuje i Dmitrij Patruszew ma być (przynajmniej formalnie) nowym prezydentem. Pożyjemy zobaczymy.