Widmo nieuchronnego krachu gospodarczego i zagrożenie przed rosyjską agresją – to prawdziwe powody „przyjaznych gestów” Łukaszenki wobec Zachodu – wynika z nowego raportu amerykańskiej organizacji Freedom House.
Freedom House opublikował w środę doroczny raport „Freedom in the World” (Wolność na Świecie), w którym opisuje stan demokracji i praw człowieka we wszystkich państwach świata. Dokument jest efektem monitorowania podejścia władz państwowych do praw politycznych i wolności obywatelskich.
Autorzy raportu konstatują w nim, że mimo wielu nieprawidłowości jakie zaobserwowano w trakcie niedawnych wyborów, uwolnienie przez Alaksandra Łukaszenkę więźniów politycznych przed „wyborami prezydenckimi” i brak przemocy w tamtym okresie, pozwoliło Stanom Zjednoczonym i Unii Europejskiej mieć nadzieję na osiągnięcie planów autentycznej liberalizacji w tym kraju. Ta sytuacja pozwoliła też podjąć decyzję o zawieszeniu sankcji wobec osób i podmiotów. Jednak – podkreśla się w raporcie Freedom House, „istnieją niewielkie szanse, że działania Łukaszenki można traktować jako przejawy prawdziwej odwilży. Najprawdopodobniej jego gesty wobec Zachodu należy tłumaczyć jako zachowanie ostrożności na wypadek rosyjskiej agresji i osłabienia gospodarczego”.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!