Według analityków Rosja przeniosła resztki Floty Czarnomorskiej z Sewastopola do Noworosyjska, gdzie zablokowała wejście do portu zardzewiałymi barkami.
Jak donosi portal „Defense Express”, tymczasowo okupowanego Sewastopola nie można już uważać za główną bazę rosyjskiej Floty Czarnomorskiej. Eksperci doszli do tego wniosku ze względu na fakt, że pozostałości rosyjskiej Floty Czarnomorskiej stacjonują obecnie w Noworosyjsku w Kraju Krasnodarskim. Jednocześnie wejście tam jest blokowane przez barki, aby zapobiec przedostawaniu się ukraińskich dronów morskich.
„Według nowych zdjęć satelitarnych opublikowanych przez znanego analityka otwartych źródeł MT Andersona w tej bazie znajduje się obecnie prawie wszystko, co cenne w Federacji Rosyjskiej nad Morzem Czarnym” – zauważają analitycy.
W szczególności przy nabrzeżu znajdują się wszystkie okręty podwodne pozostające w służbie Federacji Rosyjskiej na Morzu Czarnym. Są to B-871 „Ałrosa” (projekt 877B „Pałtut”), a także trzy okręty podwodne projektu 636.3 „Warszawianka” – B-265 „Krasnodar”, B-268 „Nowogród Wielki” i B-271 „Kołpino” .
Według „Defense Express” kolejny okręt podwodny typu „Warszawianka” (B-237 „Rostów nad Donem”), która została zatopiona w zatoce Sewastopol, została zastąpiona 56-metrowym drewnianym modelem.
„Również w tej zatoce znajdują się dwie nowe fregaty rakietowe projektu 11356R „Admirał Essen” i „Admirał Makarow”, dwa stare patrolowce projektu 1135 „Burewiestnik” – „Ładnyj” i „Pytliwyj”, sześć dużych okrętów desantowych (cztery projekt 775, jeden 1171 – „Tapir” i nowy „Iwan Grien”), a także wszystkie trzy okręty patrolowe projektu 22160” – czytamy w publikacji.
Wśród starych okrętów z czasów radzieckich w Noworosyjsku znajdują się dwa małe okręty rakietowe projektu 1239 – „Bora” i „Samum”, dwa kutry rakietowe projektu 1241 „Mołnija” oraz dwa małe okręty przeciw okrętom podwodnym projektu 1124.
Jednocześnie w Noworosyjsku znajduje się obecnie tylko jeden mały okręt rakietowy „Bujan-M”, choć Rosjanie mają w służbie jeszcze cztery okręty tego typu, przenoszące rakiety „Kalibr”. Ale teraz są w innych portach i nie ryzykują wypłynięcia w morze.
Opr. TB, defence-ua.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!