Pomnik Lenina, który od 67 lat stał w Kijowie, powalono już na początku grudnia. Granitową statuę zrzucono z podstawy z pomocą owiniętego wokół jej głowy, ciągniętego przez młodych mężczyzn sznura.
Liczymy skrzętnie: to już siódmy Lenin, który stracił głowę w ciągu miesiąca. Dzisiaj w nocy w Maszewce w obwodzie połtawskim, a wczoraj w Pobereżnem koło Winnicy utrącono głowy kolejnym dwóm pomnikom wodza bolszewickiej rewolucji.
9 grudnia w pobliżu Rady Wiejskiej w miejscowości Pobereżne (obwód winnicki) nieznani sprawcy rozbili głowę Leninowi. W zamian pojawiły się na cokole napisy: „Kat Ukrainy”, „Sierp i młot – śmierć i głód”.
Karząca ręka ludu dosięgła sowieckiego watażkę również w centrum Maszewki w obwodzie połtawskim. Został pozbawiony czerepu dzisiaj w nocy. Na miejsce udała się zaalarmowana przez lokalne władze ekipa śledcza.
A to Lenin „winnicki”. Złoty, ale co z tego, skoro odmóżdżony…
W Maszewce też nie mieli dla niego litości.
Kresy24.pl/Korrespondent.net, WIZYT.net
1 komentarz
józef III
10 stycznia 2014 o 20:31cóż za piękne widoki !