Amerykański koncern Facebook, właściciel popularnych serwisów społecznościowych, podał że skasowano konta, co do których śledztwo firmy wykazało, że są powiązane z rosyjskim wywiadem wojskowym.
Odpowiedzialny za cyberbezpieczeństwo Facebooka Nathaniel Gleicher oznajmił oficjalnie, że najnowsza operacja rosyjska na Facebooku i Instagramie wykorzystywała ponad 100 fałszywych profili udające żywych ludzi (zwłaszcza dziennikarzy) w krajach, które były celem operacji.
Te konta kontaktowały się z miejscowymi mediami i politykami, by rozsiewać sfabrykowane wiadomości dotyczące np. sytuacji etnicznej na Krymie, korupcji, zestrzelenia samolotu malezyjskiego lotu MH17 nad Donbasem w 2014 roku itd. Generalnie, jak podaje Facebook, promowane były prokremlowskie narracje w głośnych w poszczególnych krajach sprawach. Nie podano, jakie konkretnie kraje były celem operacji.
Działalność tych skasowanych właśnie fałszywych kont trwała od 2016 roku. Najaktywniejsze były, jak czytamy, w latach 2016-17, ale działały i w tym roku, do momentu usunięcia z sieci.
Sieć fałszywych postaci zebrała w sumie kilka tysięcy obserwujących, ale byli to użytkownicy popularni i wpływowi, np. właśnie dziennikarze, którzy na podstawie powziętych na fałszywch kontach „informacji” potem publikowali artykuły w swoich mediach.
Fałszywe konta kontaktowały się też z krytykami Kremla prowokując ich do ostrych reakcji, a potem publikując je na swoich profilach.
Facebook podał też, że skasowano dwie inne grupy profili, powiązane z Iranem oraz firmą PR w Wietnamie.
Oprac. MaH, reuters.com
Ilustracja: Pixabay License
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!