8 czerwca sąd okręgowy w Mohylewie na zamkniętym dla prasy i publiczności procesie, wydał wyrok na Andrieja Kuznieczyka, dziennikarza białoruskiej sekcji Radia Swaboda na Białorusi. Mężczyzna został skazany na 6 lat bezwzględnego więzienia.
Zgodnie z aktem oskarżenia (art. 361-1 kk) Andriejowi groziła do 7 lat więzienia.
Jak podało Radio Svaboda, powołując się na rodzinę dziennikarza został skazany na 6 lat więzienia. Svabodzie na razie nie udało się potwierdzić tych informacji. Proces odbywał się za zamkniętymi drzwiami, więc okoliczności sprawy nie są znane.
Andriej Kuznieczyk został zatrzymany 25 listopada 2021 roku, gdy wychodził z domu na przejażdżkę rowerem. Wrócił w towarzystwie czterech milicjantów, którzy przeszukali jego mieszkanie i skofiskowali sprzęt elektroniczny. W ten sposób służby zdobyły dostęp do kanału Radia Swaboda w sieci społecznościowej Telegram.
Świadkami aresztowania ojca były dzieci Andrieja i jego żony Alesi, ośmioletnia Janina i dwuletni Matwiej.
Początkowo sąd skazał dziennikarza na 10 dni aresztu za „drobne chuligaństwo”, do czego Andriej się nie przyznał. Wyrok odbywał w areszcie przy ulicy Akrestiina w Mińsku. Od listopada na wolność już nie wyszedł.
3 grudnia białoruskie MSZ uznało wszystkie treści publikowane przez Radio Swaboda za „materiały ekstremistyczne”. Od tego momentu za udostępnianie wiadomości z tego źródła można trafić do aresztu, a autorom materiałów grożą zarzuty karne.
Andriej Kuznieczyk ma 43 lata, pochodzi z Witebska.
oprac. ba za svaboda.org
1 komentarz
maksymilian
8 czerwca 2022 o 14:07„Dziennikarz białoruskiej sekcji Radia Wolna Europa skazany na 6 lat więzienia” Warto zapytać Pana Tuska ile dostałby w Polsce, bo podobno u nas jest gorzej niż w Białorusi.