Trzej działacze kazachskiej opozycji zostali zatrzymani przez policję w drodze do Ałmaty, gdzie mieli wziąć udział w kongresie założycielskim nowego ugrupowania.
Talghat Ayan powiedział RFE / RL, że 18 lutego policja zatrzymała go i dwóch innych działaczy, Rusta Kazimowa i Darię Ulzagaliewą, na dworcu kolejowym w mieście Atyrau. „Policja powiedziała nam, że zostaliśmy zatrzymani na przesłuchanie w bliżej nieokreślonej sprawie karnej” – powiedział Ayan, dodając, że czeka na przybycie swojego prawnika, podczas gdy pozostała dwójka jest przesłuchiwana. Według Ayana 30 aktywistów początkowo planowało podróż do Ałmaty, aby wziąć udział w kongresie założycielskim Partii Demokratycznej Kazachstanu, który zaplanowano na 22 lutego, 10 z tych działaczy już zmieniło zdanie z powodu nacisków ze strony władz.
Aktywiści twierdzą również, że są narażeni na presję i formy zastraszania, w tym gwałtowne ataki przeprowadzane przez nieznane osoby. Działacz z południowo-zachodniej miejscowości Zhanaozen powiedział RFE / RL, że nieznane osoby podpaliły jego samochód we wczesnych godzinach porannych 17 lutego. Uważa on, że było to związane z jego działalnością polityczną.
Założyciel Partii Demokratycznej Kazachstanu, Zhanbolat Mamai, powiedział, że działacze nowej partii napotykają różne rodzaje presji w całym kraju przed kongresem. Prawo w kraju wymaga udziału co najmniej 1000 osób w kongresie założycielskim partii politycznej, aby partia mogła zostać oficjalnie zarejestrowana.
Rferl.org Oprac MK
foto wikipedia
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!