Dzisiaj rosyjskie media reżimowe poinformowały o śmierci dwóch zdrajców Ukrainy. W tymczasowo okupowanym Ługańsku wysadzony został samochód, w którym znajdował się tzw. zastępca Rady Ludowej Ługańskiej Republiki Ludowej” Oleg Popow. Z kolei w okolicach Moskwy znaleziono ciało Ilji Kiwy, byłego deputowanego Rady Najwyższej Ukrainy.
O śmierci Popowa poinformowała RIA Novosti i szereg anonimowych prorosyjskich kanałów Telegramu.
Według rosyjskiej propagandy samochód z Popowem wyleciał w powietrze w centrum Ługańska, w pobliżu stadionu Awangard. Strażacy przybyli na miejsce i ugasili ogień. Trwa wyjaśnianie przyczyn i szczegółów zdarzenia.
Agencja UNIAN, powołując się na źródła w organach ściagania, podała, że operację likwidacji zdrajcy przeprowadziła Służba Bezpieczeństwa Ukrainy.
Rosyjski kanał telewizyjny REN TV, powołując się na własne źródła, poinformował, że w mieście Odincowo w obwodzie moskiewskim znaleziono ciało Ilji Kiwy, byłego deputowanego Rady Najwyższej Ukrainy.
„…znany ukraiński polityk Ilja Kiwa został znaleziony martwy. W dzielnicy willowej znaleziono ciało byłego deputowanego Rady Najwyższej… Policja jest już na miejscu” – czytamy w komunikacie.
Z kolei agencja UNIAN, powołując na źródło w ukraińskich organach ściągania, poinformowała, że Kiwa został zabity z broni strzeleckiej w ramach operacji specjalnej Służby Bezpieczeństwa Ukrainy.
Ilja Kiwa wyjechał z Ukrainy w przededniu inwazji Rosji na Ukrainę na pełną skalę pod pretekstem wakacji w UE. Zdrajca uciekł do Rosji, gdzie poprosił o azyl polityczny, twierdząc, że pobyt na Ukrainie zagraża jego życiu.
6 listopada br. Kiwa został skazany zaocznie na 14 lat więzienia wraz z konfiskatą mienia za zdradę.
Opr. TB, ria.ru, UNIAN
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!