Były pułkownik wywiadu wojskowego Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej (GRU), a później instruktor Grupy „Wagnera” Igor Salikow Salikow będzie zeznawać przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym (MTK) w Hadze na temat zbrodni wojennych Rosji na Ukrainie, informuje Deutsche Welle.
60- letni Rosjanin twierdzi, że walczył w Syrii i Afryce w ramach Grupy Wagnera. W w 2014 r. przebywał na terenie obwodów donieckiego i ługańskiego, m.in. będąc szefem 4. wydziału operacji specjalnych Prokuratury Generalnej DNR.
W 2022 roku Salikow wziął udział w zakrojonej na szeroką skalę inwazji na Ukrainę, podczas której dowodził oddziałem prywatnej firmy wojskowej „Reduta”.
Jak powiedział dziennikarzom EenVandaag, był świadkiem zbrodni armii rosyjskiej prowadzonych „pod fałszywą flagą” w Donbasie, „okrucieństw wobec ludności cywilnej”, tortur i egzekucji jeńców wojennych, porwań dzieci, które przewożono na Białoruś.
Były rosyjski żołnierz poinformował, że wraz z rodziną opuścił Rosję w czerwcu 2022 r. Teraz przyleciał z Kapsztadu (RPA) do Holandii, gdzie zamierza ubiegać się o azyl polityczny.
10 grudnia Salikow napisał list z wyrazami skruchy do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Karima Khana i szefa Międzynarodowego Trybunału Karnego Piotra Hofmańskiego, który przesłał za pośrednictwem projektu Gulagu.net.
Według EenVandaaga w liście do MTK Salikow donosi, że prorosyjscy separatyści na wschodniej Ukrainie otrzymywali rozkazy bezpośrednio z rosyjskiego Ministerstwa Obrony, a w niektórych przypadkach z biura prezydenta Rosji Władimira Putina.
Salikow twierdzi, że w zeszłym roku odmówił wykonania rozkazu egzekucji kilku cywilów, dlatego stanął przed sądem wojskowym i został zmuszony do ucieczki z Rosji.
Rosyjski dziennikarz śledczy Władimir Osieczkin, założyciel organizacji Gulagu.net potwierdził, że osobiście zarejestrował dokument w systemie obiegu dokumentów ISS w Amsterdamie.
Zwrócił się do kierownictwa Międzynarodowego Trybunału Karnego z prośbą o ochronę dla Salikowa, który od lata 2023 r. składał zeznania przed prokuratorami Prokuratury Generalnej Ukrainy i oczekuje na przesłuchanie przez śledczych Międzynarodowego Trybunału Karnego.
Osieczkin twierdzi, że Salikow nie liczy na łaskę Międzynarodowy Trybunał Karny i jest gotowy odpowiedzieć za współudział w agresji na Ukrainę.
ba za charter97.org/ currenttime.tv/twitter.com
1 komentarz
edmundas
20 grudnia 2023 o 16:18Taktyka posługiwania się obywatelami innych państw w swoich niecnych celach. To się dzieje również w Polsce. Jeden taki, co udawał wielkiego Polaka służy do dziś obcemu państwu a nawet dwóm. Zgadnij, kotku, o kogo chodzi.