W sobotę 20 lutego umundurowani aktywiści z organizacji „Radykalne Siły Prawicowe” zajęli kilka pomieszczeń w hotelu „Kozacki”. Zorganizowali tu sztab nowej rewolty. Na kijowskim Majdanie Niepodległości zaczęli budować miasteczko namiotowe.
Doszło do starć z Gwardią Narodową. „Prawy Sektor” zdementował informacje, że prowokatorami sobotnich wydarzeń są jego członkowie.
Również w sobotę, 20 lutego, mężczyźni przedstawiający się jako członkowie batalionu OUN Mykoły Kochaniwskiego zdemolowali kilka oddziałów rosyjskich banków „Alfa-Bank”, „Sberbank” oraz biuro koncernu „CKM” Rynata Achmetowa.
Szef OUN Bohdan Czerwak dementuje udział członków jego organizacji w kijowskich atakach na rosyjskie banki, a o napastnikach mówi jednoznacznie: to prowokatorzy.
Dwa lata po krwawych wydarzeniach na Majdanie Niepodległości w Kijowie upamiętniane były ofiary wydarzeń z przełomu 2013 i 2014 roku. Tzw. krwawy czwartek sprzed dwóch lat był przełomowym momentem w trwających wówczas od trzech miesięcy protestach w Kijowie.
Sobotnie uroczystości nie miały charakteru państwowego i nie uczestniczyli w nich najważniejsi politycy – mimo że od ubiegłego roku 20 lutego Ukraina obchodzi Święto Bohaterów Niebiańskiej Sotni ustanowione specjalnym dekretem prezydenta Petro Poroszenki. On sam nie pojawił się w sobotę na Majdanie. Na Majdanie nie było także premiera Arsenija Jaceniuka.
Kresy24.pl
14 komentarzy
Tengu
22 lutego 2016 o 10:03Tylko to potrafią… tyle, że teraz pies z kulawa nogą się tym nie zainteresuje, mogą sobie tam majdanować przez kolejne dwadzieścia lat!
Magda
22 lutego 2016 o 10:24Pan prezydent i pan premier nie pojawili sie na majdanie bo ich poparcie jest praktycznie zerowe i strach przed narodem tak wielki ze wolą siedzieć schowani w bunkrach
Jan
22 lutego 2016 o 10:28Moglibyście podać aktualne wiadomości o tym „Majdanie”.
http://rusjev.net/2016/02/22/pochemu-novost-o-67-ubityih-na-maydane-3-srochno-snyali-v-rossii/
Mam nadzieję, że ktoś w redakcji czyta po rosyjsku.
halszka
22 lutego 2016 o 11:03zacznijcie sie godzic z Rosjanami bo zachodni przyjaciele wypieli sie na was!! ROZKRADZIONO I ZRUJNOWANO WASZYMI REKAMI WASZ KRAJ DURNIE!!
Wujek Leon
22 lutego 2016 o 11:29Zamilcz trolu. Jesteś łatwo rozpoznawalny…
halszka
22 lutego 2016 o 13:39to juz nie dziala leon Pan Bog nie rychliwy ale sprawiedliwy , zadna zbrodnia nie ujdzie na sucho -spotkala ich kara , nie ma panstwa , znow pod but rosyjski -zostali sprzedani w Monachium
Barnaba
23 lutego 2016 o 16:02Typowy banderowiec z Ciebie. Wiesz dlaczego jesteś taki rozpoznawalny? Bo pomimo że wszyscy wiedzą co Was spotkało pod rządami banderowców to zawsze będziecie się zapierać że jest wporzo. Działacie na zasadzie że jak o Ukrainie to tylko dobrze należy mówić albo wcale.
kurak
24 lutego 2016 o 16:32Ale to co napisał dużymi literami rzeczywiście jest prawdą. Ukraina jest rozkradana i będzie nadal jak sprywatyzują państwowe firmy. Coraj mniej ludzi chce tam żyć.
miki
22 lutego 2016 o 13:19Szkoda tych biednych ludzi, oni są niczemu winni, Rosję widzą jako wroga nastającego na nich (i tu mają rację), ale fundamenty na których każą im budować patrioci to coś jeszcze gorszego (tylko tego nikt im nie powie prosto w oczy). I tu myslę , że nasz film o Wołyniu akurat ukaże się w najwłaściwszym momencie. My na początku lat 90-tych mieliśmy bardzo trudno ale były fundamenty, wystarczyło je „odkopać”, stworzyć podwaliny pod prywatną działalność i mimo wielu złych decyzji po kilku latach maszyna zaczęła sunąć do przodu. Cel (współna Europa) też prezentował się inaczej. Tam fundamentów brak, zdrajców i sprzedawczyków 10 razy więcej.Cel jakim była Europa też zaczął się trząść w posadach . Jedyne co Ukraińców tak naprawdę scala to współny wróg jakim jest Putin 🙂 Tak tak to prawda – ich jednoczy tak naprawdę jedynie Putin, a bardziej strach przed nim. Teraz mają kilka lat które zadecydują o ich przyszłości. Wschodni sąsiad tylko czeka na potknięcie, Zachód tak naprawdę ma inne ważniejsze problemy i najchętniej by się z tamtego rejonu wycofał. Nawet USA przed kampanią prezydencką i tuż po jej zakończeniu czyli na przestrzeni najbliższego roku nie będą się angażowały, przynajmniej tak silnie jak dotąd. Myślę żę Putina zwabią te ukraińskie problemy i starcia wewnątrz. Nabrał pewności, myśli że może grać na raz na kilku fortepianach- i pewno może tyle ,że w końcu zacznie fałszować bo ten ukraiński fortepian taki łatwy do grania nie jest……… My musimy budować gospodarkę i siły zbrojne……. i to szybko…… ktoś będzie musiał za niedługo tę lukę wypełnić i zagrać na tym fortepianie dawno nie słyszaną w tym rejonie melodię czyli POLONEZA !
Luki
22 lutego 2016 o 13:22UKRAIŃCY CO WY ROBICIE! PUTLER TYLKO CZEKA NA TO WTEDY WKROCZY Z DUŻĄ SIŁA! TEGOŻ CHCECIE?
jubus
22 lutego 2016 o 13:49No i prawidłowo, czas najwyższy aby i w Polsce, pogoniono wszystkie „elity” z sowieckiego chowu, trzymające nas pod butem, jak nie Moskwy to Brukseli i/lub Waszyngtonu.
Barnaba
23 lutego 2016 o 16:073-go majdanu raczej nie będzie. Jak wiemy Ukraińcy sami z siebie nie są w stanie wygenerować żadnej organizacji zdolnej do pokierowania takim ruchem. Zatem dopóki zachód (lub wschód) nie przejmie organizowania majdanu to ten się nie utworzy. Proste.
jubus
23 lutego 2016 o 19:22Niekoniecznie. Ponieważ potencjał wkurzenia na Ukrainie jest taki, że tylko Poroszenko ma władzę i szansę, choć nikłą na jaj zachowanie. 70% osób nie chce Jaceniuka, to USA zmusiło Poroszenkę do zatrzymanie tej gnidy na stanowisku, wbrew woli narodu. Fakt jest jednak taki, że każda rewolucja, odbywa się siłami, poprzedniego reżimu.
SS20
29 lutego 2016 o 21:56Krótko , nie będzie pejsodolarów Sorosza , to nawet bicza z gówna nie ukręcą. Do „rewolucji godności ” (haha co za kretyńska nazwa faszystowskiego puczu ) trzeba dolarów , tak średnio 20/dobę od banderowskiej mordy