Rośnie napięcie na granicy rosyjsko-gruzińskiej, gdzie kolejka Rosjan w wieku poborowym próbujących uciec przed mobilizacją sięga już około 20 kilometrów.
Na granicy głównym przejściu koło miejscowości Lars sytuacja wygląda tak:
About 3000 Russian vehicles are awaiting permission to enter Georgia at Upper Larsi checkpoint.
Georgia is facing a catastrophic situation as a result of the massive influx of Russian deserters. pic.twitter.com/HRdgjUWguu
— Visioner (@visionergeo) September 26, 2022
A to inny film z granicy rosyjsko-gruzińskiej:
#Russia Border checkpoint in Verkhny Lars, #Georgia. A kilometers-long line on the border with Georgia. Drivers are waiting for 40-50 hours.
The FSB confirmed the reports that the Russian military is moving to the border checkpoint. pic.twitter.com/dkComq2CSF
— Hanna Liubakova (@HannaLiubakova) September 26, 2022
Niektórzy Rosjanie próbują ominąć kolejkę na rowerach, pieszo albo na hulajnogach. Brakuje jedzenia, wody, miejsca do załatwiania podstawowych potrzeb. Z Gruzji docierają informacje, że kraj ten wkrótce zamknie granice. Pojawiły się też nieoficjalne doniesienia, że reżim rosyjski również zakaże wyjazdu z kraju mężczyznom w wieku poborowym. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow co prawda zaprzeczył tym doniesieniom, ale on zawsze kłamie.
Na granicę przybywa rosyjskie wojsko z ciężkiem sprzętem. Według niektórych informacji nie jest to wojsko, ale uzbrojone oddziały straży granicznej FSB.
The FSB of Russia sent an armored personnel carrier to the Upper Lars border checkpoint in North Ossetia on the border with Georgia. This is reported by RBC, referring to the FSB border department for North Ossetia. pic.twitter.com/z9SVhS3EY5
— 301 Military (@301military) September 26, 2022
The #Russian FSB confirmed the deployment of troops and armored personnel carriers to the Zemo Lars checkpoint, but noted that it is in case the people standing in line decide to force their way through the border to #Georgia. pic.twitter.com/uDo9URbsRU
— MikeReports (@mikereports) September 26, 2022
Tymczasem na dworcu autobusowym w Riazaniu doszło do samopodpalenia. Mężczyzna podobno krzyczał, że nie chce iść na wojnę.
#Rosja: na dworcu autobusowym w Riazaniu podpalił się mężczyzna. Według świadków krzyczał, że nie chce iść na wojnę. Zatrzymała go policja. Nieznane są dalsze szczegóły
🎥news_sirena / Telegram pic.twitter.com/JVm6nHAdVr— Biełsat (@Bielsat_pl) September 26, 2022
Z kolei w Uriupińsku w obwodzie wołgogradzkim mężczyzna podpalił komendę uzupełnień.
❗️#Rosja: w Uriupińsku (obwód wołgogradzki) mężczyzna obrzucił koktajlami Mołotowa punkt mobilizacyjny. Zatrzymany 35-letni Michaił Filatow miał powiedzieć, że to jego protest przeciwko mobilizacji
🎥Baza / Telegram pic.twitter.com/HWvT37b3Ky— Biełsat (@Bielsat_pl) September 26, 2022
Jak wcześniej pisaliśmy, w jedne z miejscowości w obwodzie irkuckim na Syberii młody mężczyzna zastrzelił przewodniczącego tamtejszej wojskowej komendy uzupełnień.
W obwodzie irkuckim został ciężko postrzelony kierownik wojskowej komisji uzupełnień
Według jednych doniesień przewodniczący komisji jest w szpitalu w stanie ciężkim, według innych, zmarłw w szpitalu,
Młody mężczyzna, który go zabił, został ujęty przez policję.
Man right after he shot a Russian mobilisation officer 😃 pic.twitter.com/IT3genjBLs
— Techno-Mage Fella (@doge_techno5) September 26, 2022
Trwają też gwałtowne protesty w Dagestanie przeciwko mobilizacji. Protestujący nie wahają się używać siły wobec funkcjonariuszy Putina.
Jak również dzisiaj pisaliśmy, brytyjskie ministerstwo obrony w codziennym raporcie na temat wojny sporządzanym na podstawie danych wywiadowczych napisało, że „pierwsze transze mężczyzn powołanych w ramach rosyjskiej częściowej mobilizacji zaczęły napływać do baz wojskowych”, ale praktycznie nie zostali przeszkoleni.
Brytyjski wywiad: Zmobilizowani Rosjanie już trafiają na wojnę bez przeszkolenia
Rzeczywiście, znowu rosną straty frontowe Rosji w ludziach i sprzęcie, co pokazują najnowsze dane. Trudno jednak na razie orzec czy to wynik nowego przyspieszenia kontrofensywy ukraińskiej, czy wynik wysłania już na front niewyszkolonych rekrutów.
Ubiegłej doby rosyjscy najeźdźcy ponieśli potężne straty w ludziach i sprzęcie
Pojawiły się równocześnie w mediach społecznościowych nieoficjalne informacje, że w walkach o Kupiańsk w Donbasie Rosjanie wysyłają w bój niezabezpieczoną i słabo wyposażoną pospiesznie sformowaną piechotę i ginie tam bardzo wielu Rosjan. Nie wiadomo czy to już pospiesznie zmobilizowani, czy „mięso armatnie” z poprzednich przymusowych cichych poborów.
The pictures and videos from Kupyansk of a failed Russian counteroffensive are World War II grade (can't share, won't have a Twitter account if we do)
Reports are fresh conscripts, no body armor, lightly armed, charged Ukrainian lines head-on, no tactics, it was a massacre
— Malcontent News (@MalcontentmentT) September 26, 2022
Z powodów bezpieczeństwa operacji dowództwo ukraińskie skąpo dozuje informacje o sytuacji na froncie, na razie nie jesteśmy więc w stanie potwierdzić tych doniesień.
Oprac. MaH, twitter.com
2 komentarzy
ktos
26 września 2022 o 18:51Teraz beda mieszkac w Gruzji, za 2 lata okaze sie ze stanowia mniejszosc ktorej trzeba bronic i bedzie kolejna wojna w Gruzji. Dziwne ze Gruzini tak lagodnie podchodza do calej sprawy. Sa przeciw sankcjom. Jakby historia niczego ich nie uczyla.
Kocur
27 września 2022 o 02:16Jedno zdanie podoba mi się w tym obszernym artykule. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow (…) ale on zawsze kłamie. Nie tylko on, ale cała putinowska sfora robi to samo. Nie mają skrupułów nawet na forum ONZ czy innych organizacji międzynarodowych.