Zdaniem dowódcy Operacji Połączonych Sił, generała porucznika Serhija Najewa, obecnie nie ma zagrożenia wkroczenia wojsk rosyjskich na terytorium Ukrainy. Powiedział o tym wywiadzie opublikowanym w oficjalnym kanale Sił Zbrojnych Ukrainy na YouTubie, najwyraźniej odnosząc się do nieokupowanych terenów Ukrainy.
„Wzdłuż całej granicy państwowej, na całej długości, istnieje niebezpieczeństwo, a tym samym zagrożenie. Abyśmy zrozumieli, zagrożenie ma określone stopnie: istnieje bezpośrednie zagrożenie, istnieje potencjalne zagrożenie… niebezpieczeństwo, mówiąc językiem wojskowym jest zawsze wokół granicy państwowej, ale obecnie poziom zagrożenie nie stwarza bezpośredniego zagrożenia inwazją na Ukrainę” – powiedział.
Zwrócił również uwagę, że dowództwo rozważa różne scenariusze rozwoju sytuacji na wszystkich odcinkach granicy państwowej. Jednak wszystkie plany zakładają udział tylko ukraińskiej armii, bez udziału sojuszników.
„Wszystkie plany wykorzystania sił obronnych, którymi dysponuje Dowództwo Połączonych Sił, zostały opracowane i przewidujemy w tych planach wykorzystanie tylko Sił Zbrojnych Ukrainy i innych elementów sił bezpieczeństwa i obrony. Inne siły, w szczególności nasze państwa partnerskie nie są wzięte pod uwagę” – dodał.
Według niego w tej kwestii Siły Zbrojne Ukrainy zawsze polegają tylko na własnych siłach.
Opr. TB, https://www.youtube.com/watch?v=JIOFzTj2R5Y&t=362s
fot. https://www.youtube.com/watch?v=JIOFzTj2R5Y&t=362s
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!