Głównodowodzący armii Finlandii, generał Timo Kivinen zapewnił, że Finlandia jest gotowa i zmotywowana, by bronić się przed ewentualnym atakiem Rosji i byłaby dla niej „twardym orzechem do zgryzienia”.
– Najważniejsza linia obrony jest pomiędzy uszami, pokazuje to wojna na Ukrainie – powiedział wyjaśniając, że chodzi nie tylko o to, że armia fińska zgromadziła poważny aresnał zasoby ludzkie, ale też to, że Finowie są zmotywowani do walki.
Stwierdził, że Finlandia przygotowuje się na możliwy atak Rosji od dekad, i gdyby do niego doszło, Rosja napotka na zażarty opór.
Aplikująca o przyjęcie do NATO Finlandia ma ponad 1300 kilometrów granicy z Rosją.
– Ststematycznie rozwijaliśmy naszą obronę dokładnie na taki typ wojny jaka została tam wywołana – mówił o wojnie na Ukrainie i jej odniesieniu do Finlandii. – Ukraina okazała się twardym orzechem do zgryzienia, a tak samo byłoby z Finlandią.
5.5-milionowa Finlandia ma 870 tysięcy przeszkolonych rezerwistów.
Finlandia ma też jeden z największych w Europie arsenałów artyleryjskich oraz rakiety o zasięgu do 370 kilometrów. Wydaje na obronność 2 proc. swojego PKB od lat.
Finlandia zamawia też nowe okręty wojenne i 64 najnowocześniejsze amerykańskie myśliwce F-35. Poza tym chce zakupić do 2 tysięcy dronów i rozwijać swój własny przemysł lotniczy i własne systemy przeciwlotnicze. Finlandia chce też zbudować ogrodzenie na granicy z Rosją.
Kivinen z zadowoleniem przyjmuje decyzję o złożeniu przez Finlandię wniosku o przystąpienie do NATO. Obecnie trwają trudne rozmowy kierownictwa NATO, Szwecji Finlandii z Turcją, która sprzeciwia się przyjęciu tych krajów nordyckich do Sojuszu z powodu kurdyjskich i opozycyjnych tureckich emigrantów politycznych w tych krajach. Turcja twierdzi, że Finlandia i Szwecja wspierają terrorystów. Turcja domaga się też zniesienia przez te kraje embargo na sprzedaż broni do Turcji.
Jak powiedział Kivinen, członkostwo w NATO jeszcze bardziej wzmocni zdolności obronne Finlandii, ale i tak najwięcej zależy od samych Finów.
Oprac. MaH, theguardian.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!