Niezależnie od tego, co zrobi Łotwa, Rosja nigdy nie uzna sowieckiej okupacji – oświadczył na forum Rady Organizacji Pozarządowych ambasador Rosji w Rydze Aleksander Wieszniakow.
Kilka miesięcy wcześniej Wieszniakow oznajmił, że do „rusofobicznej Łotwy Putin nie przyjedzie”.
Poseł łotewskiego Sejmu Janis Dombrava wezwał krnąbrnego rosyjskiego dyplomatę na otwartą debatę. „Dość tych kłamstw Wieszniakowa” – napisał na swoim profilu na Twitterze dodając, że odmowa będzie wyrazem obawy ambasadora Rosji przed wymowę wniosków z debaty o sowieckiej roli w okupacji Litwy.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!