Doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podoliak stwierdził, że przekazanie Ukrainie ciężkiej broni ochroni kraje partnerskie przed „rosyjską machiną wojskową”.
Odniósł się w ten sposób na portalu społecznościowym do zakończonego dziś szczytu NATO w Madrycie.
„Podsumowując szczyt NATO… Po przekazaniu ciężkiej broni Ukrainie, nasi partnerzy nie będą musieli się obawiać „rosyjskiej machiny wojskowej'” – napisał.
Jak pisaliśmy, w Madrycie szefowie państw i rządów NATO zatwierdzili nową Koncepcję Strategiczną, która określa priorytety rozwojowe Sojuszu na najbliższe 10 lat.
Uznano w niej Rosję za największe zagrożenie dla NATO.
Podczas szczytu zaakceptowano też wnioski akcesyjne Finlandii i Szwecji.
Podjęto też decyzję o dalszym wsparciu dla Ukrainy.
Prezydent USA Joe Biden poinformował, że najbliższych dniach Ukraina ma otrzymać od USA pomoc zbrojeniową w wysokości 800 mln dolarów, w tym m.in. systemy przeciwrakietowe. Pomoc, w tym ciężki sprzęt przekażą też inne kraje NATO i partnerzy NATO. Podjęto też decyzje o wzmocnieniu sił NATO w Polsce, krajach bałyckich i Ruminii, a także ogólnie w Europie.
Były minister obrony narodowej Polski, Antoni Macierewicz, w rozmowie z Polskim Radiem zwrócił uwagę na daleko idące konsekwencje określenia Rosji jako zagrożenie w tak ważnym dokumencie NATO,
– Najważniejsze są podjęcie strategicznej decyzji o tym, jaka jest relacja między NATO a Rosją, i identyfikacja Rosji jako zagrożenia pokoju dla całego świata. To jest decyzja, która w istocie nie miała miejsca od 1945 roku – wskazał. – Ma to olbrzymie znaczenie, to nie jest deklaracja publicystyczna, ale strategiczna, jej będą podporządkowane wszystkie kolejne działania techniczne, militarne i finansowo-organizacyjne
Jak dodał, o wadze ustaleń szczytu świadczy decyzja o zwiększeniu z 40 tys. do 300 tys. sił szybkiego reagowania NATO. – To jest stworzenie potężnej armii, sił szybkiego reagowania, które najdalej w ciągu pięciu dni mają się znaleźć na terenie, który został zaatakowany – powiedział. – To olbrzymi potencjał, który będzie dowodzony z Polski. Dotychczasowe bataliony na flance wschodniej zostaną zastąpione brygadami, to bardzo istotne wzmocnienie militarne, polityczne i strukturalne o daleko idącym znaczeniu – stwierdził i ocenił, że szczyt w Madrycie był „historyczny”, bowiem zmienił relację NATO do Rosji, a także sytuację bezpieczeństwa Polski i państw Europy Środkowej.
Jesli chodzi o przyjęcie Szwecji i Finlandii do NATO, Macierwicz powiedział:. – Totalnie zmieni to sytuację w Europie Środkowo-Wschodniej, to przejęcie Bałtyku w ręce NATO, równocześnie wzmocnienie w bardzo istotny sposób potencjału militarnego Sojuszu .
Oprac. MaH, ukrinform, polskieradio24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!