
Aleksander Łukaszenka przybył do Federacji Rosyjskiej z wizytą roboczą. Samolot głowy państwa wylądował w Wołgogradzie/ Fot: BELTA.
29 kwietnia białoruski dyktator poleciał do Władimira Putina. Według służby prasowej Aleksandra Łukaszenki, polityk udał się do Wołgogradu, gdzie odbywa się Międzynarodowe Forum Państwa Związkowego „Wielkie dziedzictwo – wspólna przyszłość”.
Oczekuje się, że Aleksander Łukaszenka spotka się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem na kuluarach forum. Politycy omówią „aktualne kwestie współpracy dwustronnej, sytuację w regionie i agendę międzynarodową”.
Jak pisze UDF, rozmowy z Putinem mogą okazać się niezwykle trudne, ponieważ, jak donoszą media, w zamian za wsparcie gospodarcze Kreml może zażądać od Łukaszenki przekształcenia Państwa Związkowego Białorusi i Rosji ze związku międzypaństwowego w „format federalny”.
Łukaszenka podobno jest zaniepokojony przed spotkaniem z Putinem. Liczy, że podczas tej podróży uda mu się przekonać Putina do kolejnego zastrzyku pomocy finansowej na podtrzymanie gospodarki. Prognozy są jednak nie najlepsze.
28 kwietnia premier Białorusi Aleksandr Turczyn i premier Rosji Michaił Miszustin rozmawiali telefonicznie o współpracy handlowej i gospodarczej, a także o kwestiach „współpracy integracyjnej w ramach Państwa Związkowego”.
Rząd rosyjski nie poinformował o przebiegu negocjacji.
Warto zauważyć, że 25 kwietnia premierzy omawiali „bieżące kwestie rosyjsko-białoruskiej współpracy handlowej i gospodarczej, a także współdziałania integracyjnego w Państwie Związkowym w zakresie rozwoju porozumień osiągniętych na rozmowach 7 kwietnia 2025 r. w Moskwie”.
ba/belta.by
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!